
Do dwóch wypadków doszło w miniony weekend na drogach Łowicza. Do Zespołu Opieki Zdrowotnej przy ul. Ułańskiej trafiły 50-letnia łowiczanka oraz 67- i 70-letnie mieszkanki powiatu łowickiego.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w piątkowy wieczór (7.10) na przejściu dla pieszych przy ulicy Starzyńskiego. W wypadku ucierpiała 50-letnia rowerzystka, która została potrącona przez samochód marki audi. Z informacji przekazanych przez rzecznika KPP w Łowiczu, podkom. Urszulę Szymczak wynika, że kobieta przejeżdżała przez pasy rowerem. Samochodem podróżowała 39-latka, również z Łowicza.
Poszkodowana rowerzystka trafiła do szpitala w Łowiczu, gdzie pozostała. Sprawę prowadzi KPP w Łowiczu.
Do kolejnego wypadku doszło w niedzielne popołudnie (9 października) na skrzyżowaniu ulicy Podgrodzie z Piaskową. Brały w nim udział dwa pojazdy - opel corsa, prowadzony przez 67-latkę oraz volkswagen passat, za kierownicą którego siedział 23-latek.
- Wyjaśniamy przyczyny i okoliczności wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że passat jechał ulicą Piaskową w kierunku Łęczyckiej, zaś opel wykonywał manewr skrętu z ulicy Łęczyckiej w lewo - informuje Urszula Szymczak.
W wyniku zderzenia do szpitala w Łowiczu trafiła 67-letnia kierująca oplem oraz jej 70-letnia pasażerka. Obie panie zostały hospitalizowane. Uczestnicy zdarzeń są mieszkańcami powiatu łowickiego, wszyscy byli trzeźwi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="DonPedro"]A po przejściach dla pieszych można jeździć rowerem?[/quote]W Łowiczu ostatnio tak jak się okazuje.
[quote name="zez"][quote name="zatorzanka"] Zresztą jeżeli chodzi o oszczędności to już dużo miast wymienia lampy na te led nie dość że jasno i bezpieczniej to i oszczędniej.[/quote] NIe ulegaj propagandzie korporacji Oświetlenie LED jest drogie , daje tzw zimne światło szkodliwe dla wzroku[/quote]LED daje też światło barwy ciepłej, a żarówka domowa kosztuje 7-10 zł, więc to nie żadna propaganda korporacji :)
oj wy głupkibabsko wjechało rowerem na przejście dla pieszych i myślało, że co !?!?!?!?! odpocznie w szpitalu to może przemyśli swoje zachowanie
A po przejściach dla pieszych można jeździć rowerem?
[quote name="Janusz"]Rowerem to za krowami, a nie po pasach.Ale każda baba uważa że jak ona widzi to i ją widzą.Najlepiej z komórą przy uchu. Bo ona ma pierszeństwo? na Ułańską lub na Tuszewską.[/quote]Janusz jak się bierze do komentowania to od razu w krowy bodzie. Już kedyś czytałem komentarz ,że muuuuu w grę wchodziło:-)
[quote name="Janusz"]Rowerem to za krowami, a nie po pasach.Ale każda baba uważa że jak ona widzi to i ją widzą.Najlepiej z komórą przy uchu. Bo ona ma pierszeństwo? na Ułańską lub na Tuszewską.[/quote] ale z Ciebie jakiś normalnie januuszsz, chłopie te czasy że za krowami jeździłeś rowerem mineły.. współczuj kobiecie
Rowerem to za krowami, a nie po pasach.Ale każda baba uważa że jak ona widzi to i ją widzą.Najlepiej z komórą przy uchu. Bo ona ma pierszeństwo? na Ułańską lub na Tuszewską.
[quote name="danpas"]Do wypadku na Starzyńskiego doszło tuż po godz 18 a zachód słońca był tego dnia ok 17:50. Trochę za wcześnie na włączanie lamp ale i tak na tej ulicy zapalają się ok. 45 min. po zachodzie słońca. To zdecydowanie za późno. Optymalna pora to max. 20 min. Wadą tego rozwiązania jest to,że nie każdy dzień jest pogodny a gdy są chmury jest już naprawdę ciemnio.[/quote]no i Pan Daniel oświecił wszystkich :)
Do wypadku na Starzyńskiego doszło tuż po godz 18 a zachód słońca był tego dnia ok 17:50. Trochę za wcześnie na włączanie lamp ale i tak na tej ulicy zapalają się ok. 45 min. po zachodzie słońca. To zdecydowanie za późno. Optymalna pora to max. 20 min. To są zegary astronomiczne,które każdego dnia włączają lampy zależnie od godz. zachodu a nie panujących ciemności. Wadą tego rozwiązania jest to,że nie każdy dzień jest pogodny a gdy są chmury jest już naprawdę ciemnio.
[quote name="ciekawostka"][quote name="Twoje imię"]To prawda, lampy są w mieście włączane z 20-30 min po tym jak już jest naprawdę ciemno, domyślam się że chodzi o oszczędności.[/quote] -no to ze spółdzielczego podwórka-u mnie w klatce/czujki ruchu/ jak wychodzę z mieszkania/ip/to światło żapala się na parterze, a po kilku krokach na moim i co?[/quote] nie dziwne jak w piwnicy mieszkasz :)
[quote name="Twoje imię"]To prawda, lampy są w mieście włączane z 20-30 min po tym jak już jest naprawdę ciemno, domyślam się że chodzi o oszczędności.[/quote] -no to ze spółdzielczego podwórka-u mnie w klatce/czujki ruchu/ jak wychodzę z mieszkania/ip/to światło żapala się na parterze, a po kilku krokach na moim i co?
[quote name="zatorzanka"]Myślę że z każdym dniem dzień jest krótszy po prostu trzeba mieć chęci i wyregulować światła aby włączały się wcześniej ot i cała filozofia. Zresztą jeżeli chodzi o oszczędności to już dużo miast wymienia lampy na te led nie dość że jasno i bezpieczniej to i oszczędniej.[/quote] NIe ulegaj propagandzie korporacji Oświetlenie LED jest drogie , daje tzw zimne światło szkodliwe dla wzroku
Myślę że z każdym dniem dzień jest krótszy po prostu trzeba mieć chęci i wyregulować światła aby włączały się wcześniej ot i cała filozofia. Zresztą jeżeli chodzi o oszczędności to już dużo miast wymienia lampy na te led nie dość że jasno i bezpieczniej to i oszczędniej.
To prawda, lampy są w mieście włączane z 20-30 min po tym jak już jest naprawdę ciemno, domyślam się że chodzi o oszczędności.
Zwróćcie Państwo uwagę jak tam jest ciemno na ulicy. tego dnia oświetlenie nie działało, teraz wszystkie lampy świecą wzorowo. znów reakcja po czasie