Reklama

Uczniowie Ekonomika poznawali łódzkie lotnisko

19/11/2015 07:50

Młodzież z klasy III TC Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Łowiczu w poniedziałek (16.11) odwiedziła Port Lotniczy Łódź im. Władysława Reymonta.

 

 

 

 

Uczniowie kształcący się na kierunku technik spedytor uczestniczyli w wycieczce do Łodzi pod opieką nauczycielek Pauliny Wiosetek-Kraszewskiej i Anny Biskupskiej-Walczak. Celem wyprawy był Port Lotniczy znajdujący się w samym środku Polski, niedaleko skrzyżowania autostrad A1 i A2. Przewodnikiem grupy po obiekcie była Małgorzata Stodolnik z działu marketingu.

Pierwszym punktem wycieczki była kontrola bezpieczeństwa, polegająca na przejściu przez bramki z wykrywaczami metalu oraz prześwietleniu bagażu podręcznego i okrycia wierzchniego. Gdy bramka „zapiszczała”, uczniowie byli poddawani kontroli osobistej.

Dowódca zmiany Lotniskowej Straży Pożarnej Janusz Pietrzak opowiedział uczestnikom wycieczki o warunkach pracy, zasadach gaszenia pożaru na lotnisku oraz wykorzystywanym sprzęcie. Załoga składająca się z 10 osób ma 90 sekund na dotarcie do miejsca pożaru, następnie 2 minuty na ugaszenie palącego się samolotu. Jeden z wozów - Iveco Magirus Super Dragon 2 - jest największym tego typu samochodem strażackim stosowanym w portach lotniczych w Polsce. Drugi tak nowoczesny samochód pracuje na lotnisku w Tokio. Uczniowie mogli obejrzeć pojazd od środka, usiąść na miejscu kierowcy czy dowódcy.

Kolejnym przystankiem było spotkanie z pracownikiem służby celnej Tomaszem Majdą. Uczniowie poznali zadania służby celnej, zwracając szczególną uwagę na ochronę ludności przed towarami niebezpiecznymi. Ważnym zagadnieniem był przemyt oraz handel egzotycznymi gatunkami zwierząt i roślin oraz produktami z nich wykonanymi.

Dyżurny lotniska Cezariusz Czapliński omówił dla łowickich uczniów parametry techniczne pasa startowego i płyty postojowej oraz rodzaje samolotów, jakie mogą być obsługiwane na terenie Portu Łódź Lublinek. Młodzież z ciekawością słuchała wyjaśnień dyżurnego dotyczących nowoczesnego systemu ILS, czyli radiowego systemu nawigacyjnego, który wspomaga lądowanie samolotu w warunkach ograniczonej widzialności i niskiego zachmurzenia.

Warto wspomnieć, że na łódzkim lotnisku pracuje także nietypowa obsługa - trzy psy. Jeden „ma nosa” do ładunków wybuchowych, drugi do narkotyków, natomiast trzeci oczyszcza pas startowy z nieproszonych gości, ptaków.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do