
W sali konferencyjnej ratusza w Łowiczu odbyło się dziś oficjalne spotkanie burmistrza Krzysztofa Kalińskiego z rodzicami lub dziadkami nowo narodzonych łowiczan. Uroczystość dotyczyła dzieci urodzonych w styczniu, posiadających styczniowy akt urodzenia i zameldowanie w Łowiczu. Miejsce urodzenia dziecka nie miało znaczenia. Uhonorowanych zostało 8 dziewczynek i 15 chłopców.
Na spotkanie przybyło 19 z 23 zaproszonych rodzin. Burmistrz złożył na ręce przybyłych gratulacje i podziękowania za przyczynianie się do zwiększania populacji miasta. Mimo, iż wskaźnik urodzeń w Łowiczu zmalał (w 2011r. poniżej 300 urodzeń) a w kraju panuje kryzys, nadal istotne jest to, że łowiczanie chcą mieć dzieci i podejmują się trudów ich wychowania. ?Inwestycja w dzieci jest najlepszą inwestycją. Dzieci są ogromną radością, wielkim skarbem? ? powiedział burmistrz, który sam ma pokaźną gromadkę pociech. W tym roku dodatkowym prezentem dla maluchów były przygotowane specjalnie przez Urząd Miasta i Urząd Stanu Cywilnego śpioszki, czapeczki, poduszki z kogucikiem oraz kolorowanki. Na spotkaniu poruszono również temat becikowego. Jego wysokość wynosi 2000zł, w tym 1000zł becikowe rządowe i tyle samo łowickie. Pani Marta Kucharek, kierownik USC wyjaśniła zasady otrzymywania zapomogi - aby ją otrzymać rodzice dziecka muszą złożyć w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej specjalny wniosek. Złożenie druku musi nastąpić w przeciągu 6 miesięcy od daty sporządzenia aktu urodzenia. Po jego rozpatrzeniu pieniądze zostaną przelane na konto rodziny. Burmistrz Kaliński wyraził nadzieję, że mimo, iż zdaje sobie sprawę, że kwota ta jest bardziej symboliczna niż rzeczywiście pomocna, budżet zaplanowany na ten rok na becikowe zostanie przekroczony a urodzeń będzie znacznie więcej. Zapomoga z tytułu urodzenia dziecka w planach budżetu miasta funkcjonuje od 2007 roku.Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie