Łowiccy policjanci ustalili tożsamość złodzieja, który ukradł z marketu Biedronka w Łowiczu około tysiąca naklejek wymienianych na popularne pluszaki. Pomocni okazali się internauci, którzy rozpoznali mężczyznę na zdjęciu z monitoringu.
O postępowaniu prowadzonym przez kryminalnych z Łowicza informowaliśmy pod koniec września: https://lowicz24.eu/artykul/policjanci-z-lowicza/516901
Przypomnijmy, że do kradzieży doszło 30 sierpnia w markecie Biedronka na łowickich Górkach. Nieznany sprawca skradł około tysiąca sztuk naklejek znajdujących się przy sklepowej kasie. - Naklejki te można wymieniać na pluszowe maskotki. Ich wartość to ponad 1000 złotych - informuje rzecznik prasowy łowickiej policji podkom. Urszula Szymczak.
Policjanci sprawdzili nagranie z monitoringu i wspólnie z pracownikami marketu wytypowali mężczyznę podejrzewanego o kradzież. Aby ustalić jego tożsamość, na stronie internetowej KPP w Łowiczu oraz w lokalnych mediach opublikowano wizerunek nieuczciwego mężczyzny. Na odzew internautów nie trzeba było długo czekać.
Zarzut kradzieży przedstawiono 32-letniemu mieszkańcowi powiatu skierniewickiego. - W wyniku przeszukania jego miejsca zamieszkania kryminalni zabezpieczyli większą część naklejek - dodaje podkom. Szymczak.
32-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci nadal poszukują sprawcy kradzieży roweru.
Leasing pracowniczy jest wygodną i niedrogą metodą zatrudniania pracowników do firmy. Stanowi on doskonały sposób na redukcję czasu oraz kosztów..
Ukradł naklejki z marketu w Łowiczu. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia komentarze opinie