Reklama

Urzecze. Dwa zdarzenia w krótkim odstępie czasu

W niedzielę (10 września) w przeciągu zaledwie 15 minut doszło do dwóch zdarzeń, w których trzy osoby zostały poszkodowane.

Do pierwszego ze zdarzeń doszło o godzinie 10:18 na łuku drogi w Urzeczu (gm. Zduny). W wyniku tego zdarzenia trzy osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitala. Po przebadaniu jednak wszyscy zostali wypuszczeni do domu.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż kierujący samochodem skoda octavia 56-letni mieszkaniec powiatu łowickiego, jadąc w kierunku Soboty, na łuku drogi zjechał ze swojego pasa ruchu, co doprowadziło do zderzenia się z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem ford cougar, którym kierował 29-letni mieszkaniec powiatu kutnowskiego. 

W wyniku zderzenia poszkodowane zostały trzy osoby z forda - kierowca, który został przewieziony do szpitala w Skierniewicach oraz pasażerowie: 24-letnia kobieta oraz 7-letnie dziecko, które przewieziono do szpitala w Kutnie. Cała trójka po przebadaniu na szczęście opuściła szpitale.

Na miejscu interweniowały dwa zastępy straży z OSP Zduny oraz JRG PSP Łowicz.

Zaledwie 15 minut później (o godzinie 10:33) na tej samej trasie doszło do kolejnego zdarzenia drogowego z udziałem skody i MANa.

45-letnia mieszkanka Łowicza podróżująca pojazdem marki Skoda, jadąc od Chruślina nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu od strony Strugienic wozowi strażackiemu Ochotniczej Straży Pożarnej w Zdunach.

Podczas manewru uniknięcia zderzenia, doszło jednak do otarcia obu pojazdów, ale dzięki temu nikt nie odniósł obrażeń. 

Zarówno kierująca skodą, jak i kierowca wozu strażackiego 33-letni mieszkaniec powiatu łowickiego byli trzeźwi. Interweniujący na miejscu policjanci ukarali kobietę mandatem.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do