
Członkowie stowarzyszenia Łączy nas Łowicz z przyjaciółmi wykonali wspólnymi siłami paśnik, który stanął w lasku w Zielkowicach.
- Co prawda zima już odpuszcza (dzięki!), ale zwierzątka pewnie z niego chętnie skorzystają jeszcze w najbliższym czasie, a na kolejne zimy będzie, jak znalazł - informują przedstawiciele stowarzyszenia Łączy nas Łowicz na swoim Facebooku.
Wykonanie drewnianej konstrukcji, przy której leśna zwierzyna znajdzie pożywienie, zajęło około czterech godzin.
- Zrobimy pewnie więcej takich paśników w przyszłości - zapowiada Krystian Cipiński ze stowarzyszenia Łączy nas Łowicz.
Fot. Stowarzyszenie Łączy nas Łowicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Sarna przy tak łagodnych zimach i małym śniegu woli zgryzać oziminę niż siano z paśnika ale panowie jak już zrobiliście paśnik to niewielkim kosztem przyczepcie po bokach tego paśnika korytka i włóżcie tam kostki soli to na 100% przyjdą tam sarny.
Te brzozowe patyczki nie dotrwają do kolejnej zimy . Jak cos robić to chociaż z pożytkiem a nie na pokaz.
Paśnik stawia się PRZED nadejściem zimy ,nie wiosny.
to sie obudzili na wiosne....
wiosna za pasem a oni sie obudzili....
Gratuluję. Pięć osób i 4 godziny by zbić kilka brzozowych patyków ktore , jak słusznie ktoś zauwazył, nie dotrwaja do następnej zimy. Dlaczego wybraliście akurat brzozę w korze ?
Komentarze zgoła odmienne od tych na Facebooku. Jak zwykle. Z ukrycia najlepiej krytykować. Niektórym powinno się zakazać dostępu do internetu...
Mysle ze sarny nie będą wybrzydzać tak jak tutaj komentujący :) gratulacje za inicjatywę!
Myślę, że sarny nie będą wybrzydzać, że niby późno :) Brawo za inicjatywę!
Są dobrzy ludzie na tym świecie