
Trzech kierowców straciło w weekend prawo jazdy za rażące przekroczenie prędkości w Bełchowie (gmina Nieborów) i Łowiczu. Rekordzista jechał w terenie zabudowanym 136 km/h.
W piątek (9 sierpnia) przed godziną 22.00 na ul. Poznańskiej w Łowiczu prawo jazdy na trzy miesiące stracił 39-letni mieszkaniec Łowicza. Kierowca renault jechał w terenie zabudowanym z prędkością 104 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o 54 km/h.
Za zbyt szybką jazdę uprawnienia do kierowania stracił też 67-latek z powiatu zgierskiego, który na ul. Chełmońskiego w Łowiczu kierował lexusem z prędkością 103km/h. Mężczyzna został zatrzymany w sobotę (10 sierpnia) tuż przed godziną 17.
Rekordzistę weekendu zatrzymano w niedzielę (11 sierpnia) po godzinie 11.00 Kierowca z tak ciężką nogą okazał się 37- letni mieszkaniec Skierniewic, który na DK nr 70 w Bełchowie jechał Lexusem z prędkością 136 km/godzinę, przekraczając tym samym prędkość w terenie zabudowanym aż o 86 km/h.
Wszyscy trzej kierowcy stracili uprawnienia do kierowania pojazdami, zostali ukarani również mandatami karnym
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszystko to miejsca w których wiadomo, że "stoją i suszą"
ehhh.... czy ludzie za kierownicą robią się coraz głupsi?
Nawet Starosta nasz został złapany i stracił prawko.
Co?! Starosta przekroczył prędkość i stracił prawko?!
Brawo, oby częściej takich łapali. Jak ktoś jedzie ponad 100 w zabudowanym to nie szkoda go w ogóle. Proponuję żeby policjanci nie skupiali się tylko na łowieckich przelotowych, a stanęli też częściej na np. takiej Starorzecze.