
Zastęp strażaków został zadysponowany do pożaru, którego nie było. Nie oznacza to, że nie było zagrożenia. Okazało się, że w kotle centralnego ogrzewania zagotowała się woda a z zaworu bezpieczeństwa buchały kłęby pary wodnej.
Do zdarzenia doszło dziś o godz. 14.20 na ul. Łęczyckiej w Łowiczu.
Z uwagi na niebezpieczeństwo wybuchu kotła mieszkańcy poprosili o pomoc strażaków.
Działania polegały na wygaszeniu paleniska oraz ciągłym monitorowaniu całego układu do momentu spadku temperatury.
Do zdarzenia zadysponowano jeden zastęp.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
w kotle, piec to do pizzy jest...