
We wtorkowe przedpołudnie, 16 czerwca funkcjonariusze Zakładu Karnego w Łowiczu podjęli wyzwanie #gaszynchallenge, do którego zostali nominowani przez koleżanki i kolegów z Aresztów Śledczych w Piotrkowie Trybunalskim, Warszawie Służewcu oraz z ZK w Płocku.
Akcję z robieniem pompek i dokonywania wpłat zapoczątkował w połowie maja br. strażak Marcin Topór z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gaszynie (woj. łódzkie). Zbiórka prowadzona była dla małego Wojtusia, chorego na bardzo rzadką chorobę, wymagającą kosztownego leczenia. Strażak sam zrobił pompki, nagrał video, wrzucił do sieci i po wpłacie nominował kolejne osoby. Ruszyła lawina pomocy! Środki na lek dla małego Wojtka są już zebrane, 9 000 000,00 PLN!!!, ale inne dzieci czekają na nasz odzew.
Za pośrednictwem konta FB Zakładu Karnego w Łowiczu zwróciła się o pomoc Pani Patrycja Małgorzata Latek ze Skierniewic, która jest zaangażowana w pomoc 11-miesięcznej dziewczynki, dotkniętej tą sama chorobą, co Wojtuś: „(...) Zwracam się z prośbą o wsparcie dla Mii Kurtuldu, 11 miesięcznej dziewczynki chorującej na SMA typu 1. Co decyduje o dalszym losie Mii? Pieniądze... (...)" - napisała.
Dlatego swój challenge łowiccy więziennicy poświęcili Mii.
Następni nominowani to: funkcjonariusze Zakładu Karnego nr 1 w Łodzi oraz alumni i klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ta polewej niech weżnie się za ciebie ,bo nie wypada się ośmieszać .Takie pulchne przejmować to wstyd dla służby .Pompki powinna robić 5 razy dzień.Co na to jej chłop ,jak go ma nie wstydzi się jej? Chłopie nie dawaj jej mięsa ,tylko kasza i ryz i woda
Akurat ta po lewej pracuje głową a nie ciałem (tak jak może Ty) więc proponuję Ci sie wziąć za naukę, troszkę w książkach posiedzieć, przemyśleć swoje życie żebyś nigdy nie musiał prscowac fizycznie:) a jak sie nie chce nosić teczki to trzeba dźwigać kosteczki. Takze krytykować z anonima jest łatwo, przegryzając chipsami:) pozdro