Reklama

Weronika Kaźmierczak deklasuje i sięga po złoto

07/09/2015 07:44

Wczoraj (6.09) na stadionie warszawskiego Orła odbył się Europejski Finał Czwartków Lekkoatletycznych z udziałem najlepszych młodych lekkoatletów Starego Kontynentu. W skoku wzwyż bezkonkurencyjna była 13-letnia uczennica szkoły Pijarskiej Weronika Kaźmierczak.

 

 

Lekkoatletka UKS Błyskawica Domaniewice wczorajszym występem pokazała, że w jej kategorii wiekowej nie ma lepszych zawodniczek nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Po fenomenalnym skoku na wysokość 162 cm ustanowiła swój nowy rekord życiowy i zdobyła dla Polski złoty medal, deklasując rywalki. Druga w konkursie reprezentantka Łotwy Krista Brasla pokonała poprzeczkę powieszoną na 155 cm, a trzecia Anna Gosch z Węgier zakończyła zawody z rezultatem 152 cm.

W konkursie zawodniczka UKS Błyskawica Domaniewice szła jak burza, zaliczając wszystkie wysokości w pierwszych próbach. Zapewne zaatakowałaby rekord Polski w swojej kategorii wiekowej, ale w momencie gdy poprzeczka powędrowała na wysokość 165 cm padający deszcz i przenikliwe zimno uniemożliwiły Weronice dalsze skakanie na wysokim poziomie. Po skończonych zawodach Weronika wprowadziła wszystkich w kolejną konsternacje ponieważ zdecydowała, że rezygnuje z nagrody za osiągnięty sukces jaką był tygodniowy wyjazd do Paryża, ponieważ nie chce mieć zaległości w nauce...

Sukces szeroko komentuje opiekun Weroniki, Mieczysław Szymajda - Wczoraj chyba wszystko zbiegło się razem. Na pewno pomogło to, że Weronika chciała oddać złoty skok z dedykacją dla Jaśka Łazińskiego, nie chciała zawieźć również Zbigniewa Bródki, który przyprowadził ją na pierwszy trening i przepowiedział jej wielką karierę. Na pewno istotne było też, że moi zawodnicy lubią startować pod presją i gdy innym nogi się trzęsą ze zdenerwowania, to moi lekkoatleci czują się jak ryba w wodzie. Przykładem był dzisiejszy występ jednej z faworytek zawodniczki Rosji Aliny Ilchenko, która całkowicie pogubiła się na rozbiegu kończąc zawody już na wysokości 135 cm - przyznaje trener UKS Błyskawica Domaniewice.

Zdaniem Szymajdy, jego zawodniczka jest „super talentem”. - Mówiłem już we wcześniejszych wypowiedziach, że w tej chwili oszczędzam ją z uwagi na młody wiek. Ograniczamy się do jednego, góra dwóch treningów tygodniowo. Nie chcę, aby podzieliła los wielu sportowców, którzy w młodym wieku osiągają wysokie wyniki, a później słuch o nich ginie. Tak jak już kiedyś wspominałem mocniejsze treningi rozpoczniemy przed przygotowaniami do Europejskich Igrzysk Młodzieży, które odbędą się za dwa lata w Gyor, a rok później przed Igrzyskami Olimpijskimi Młodzieży w Argentynie planuję, że weźmiemy się jeszcze bardziej do pracy. W tym roku już raczej dam Weronice odpocząć, choć w grudniu czekają ją jeszcze ciekawe zawody, gdyż została wraz z trójką moich innych lekkoatletów zaproszona na halowy mityng do czeskiego Jablonca nad Nysą. Być może spróbujemy, aby Weronika pobiła tam nieoficjalny rekord Polski w swojej kategorii wiekowej, ale nie będziemy tego robić za wszelką siłę. Najważniejsza jest w tej chwili nauka. Jeżeli ona będzie na pierwszym miejscu, to wszystkie rzeczy będą na miejscu właściwym - powiedział dumny trener Mieczysław Szymajda.

Dzień wcześniej, w sobotę 5 września, grupa lekkoatletów UKS Błyskawica Domaniewice wystartowała w Otwartych Mistrzostwach Aleksandrowa Łódzkiego Młodzików. Po raz kolejny najlepiej z podopiecznych Mieczysława Szymajdy spisała się 15-letnia Angelika Woźniak, która zwyciężyła w konkursie rzutu oszczepem z bardzo dobrym wynikiem 40.35 m. Angelika jeszcze bardziej wartościowy rezultat - 13.97 m - uzyskała w konkursie pchnięcia kulą 3kg. Nasza sportsmenka zajęła tym razem 2. miejsce, przegrywając o 7 cm z aktualną mistrzynią Polski Ewą Różańską z Łęczycy. W konkurencji tej 3. miejsce zajęła kolejna zawodniczka UKS Błyskawica, 14-letnia Aleksandra Goszczyńska z doskonałym jak na jej możliwości wynikiem 11.81. Ola świetnie zaprezentowała się także w konkursie rzutu oszczepem, w którym z wynikiem 35.94 m zajęła 2. miejsce. Na najniższym stopniu podium stanęła pochodząca z podłowickich Lisiewic Małych Malwina Klimkiewicz, sprawiając dużą niespodziankę rzutem na odległość 29.18 m.

Miłe niespodzianki sprawiali również panowie. W konkursie rzutu oszczepem 2. miejsce zajął 15-letni Patryk Pająk z rekordem życiowym 41.26 s, a w biegu na 300 m przez płotki świetnie spisał się kolejny lekkoatleta z Łowicza, 14-letni Krystian Jakiel, który z wynikiem 48.95 s pobił swój rekord życiowy i zajął 3. miejsce. Lokaty za podium zajęli natomiast Tomasz Wieteska w skoku w dal z wynikiem 5.07 m, Maja Gajda w konkursie rzutu oszczepem 26.04 m (rekord życiowy) i Jakub Pająk w konkursie skoku wzwyż z rezultatem 160 cm. Zawody te były ostatnim sprawdzianem formy przed Międzywojewódzkimi Mistrzostwami Młodzików, które odbędą się w najbliższą sobotę w Łodzi.

Na zdjęciach 1-4 Weronika Kaźmierczak, na zdjęciu 5 Dominika Klimkiewicz z lewej i Maja Gajda z prawej, na zdjęciu 6 z lewej Patryk Pająk, na zdjęciu 7 z prawej Krystian Jakiel

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    xyz - niezalogowany 2015-09-07 08:25:50

    Brawo!!! Wspaniale się czyta o sukcesach młodych ludzi, którzy poprzez ciężką pracę osiągają tak wiele.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do