Reklama

Widzewski św. Mikołaj z wizytą w szpitalu

06/12/2015 14:53

Wyjątkowy gość w czerwonym stroju, czapce z pomponem, siwą brodą i workiem prezentów odwiedził dziś (6.12) kilkunastu małych pacjentów łowickiego szpitala. Nieprzypadkowo na szyi św. Mikołaja można było dostrzec szalik klubu piłkarskiego...

 

 

Jak się okazało, św. Mikołaj i jego grupa pomocników to kibice Widzewa Łódź, którzy w dniu Mikołajek postanowili odwiedzić oddział chorób dziecięcych szpitala w Łowiczu. Sympatycy popularnej w naszym mieście drużyny dla każdego młodego pacjenta przygotowali okolicznościową paczkę. A w niej słodycze oraz kibicowskie gadżety - smyczka do kluczy, naklejki i plakat.

Z prezentów bardzo zadowolony był 10-letni Gracjan z Bednar, który w szpitalu przebywa od kilku dni. Chłopiec jest prawdziwym fanem piłki nożnej, kilka miesięcy temu był nawet z tatą i kolegami na meczu Widzewa Łódź z Orłem Nieborów. - Najbardziej podoba mi się plakat - przyznał młody kibic. 12-letnia Maja z Bełchowa bardziej niż piłką nożną interesuje się siatkówką. Dziewczynka pochwaliła nam się, że oglądała na żywo wtorkowy mecz Skry Bełchatów z Knack Roeselare w łódzkiej Atlas Arenie.

Jedną z najmłodszych obdarowanych pacjentek była 2,5-letnia Weronika. Jak powiedział nam jej tata, dzisiejsza akcja kibiców była bardzo fajnym wydarzeniem i rozrywką dla dzieci, które mogły zobaczyć św. Mikołaja. Symboliczny gest sympatyków Widzewa wywołał na twarzy małych podopiecznych szpitala dużo uśmiechu. Fani życzyli młodym pacjentom dużo zdrowia i szybkiego powrotu do domów.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    zatorzak - niezalogowany 2015-12-06 19:07:51

    Autorka tekstu to ta sliczna dziewczyna Mikolaja? moglaby tez byc na zdjeciu w stroju Mikolajki :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Plx - niezalogowany 2015-12-06 17:51:10

    Gdybys stala pewnie czula bys sie lepiej..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zatorzanka - niezalogowany 2015-12-06 17:26:51

    Kiedyś prawie straciłam przytomność siedząc u wnuka taka tam duchota była. W takim klimacie bakterie, zarazki się kotłują w powietrzu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do