
Władze Łowicza przekazały łowickiej policji 45 tys. zł dotacji na dodatkowe piesze patrole. Więcej policjantów na ulicach miasta pojawi się już w tym miesiącu.
Porozumienie pomiędzy burmistrzem Krzysztofem Kalińskim a komendantem powiatowym policji mł. insp. Marcinem Grzelakiem zostało podpisane 30 marca w ratuszu. Wcześniej zgodę na przekazanie środków dla mundurowych pełniących ponadnormatywne służby wyraziła Rada Miejska w Łowiczu.
Od kwietnia dwuosobowe piesze patrole będą kierowane wszędzie tam, gdzie według władz samorządowych zaistnieje taka konieczność. Policjantów należy spodziewać się również w tych rejonach Łowicza, gdzie według bieżącej analizy stanu bezpieczeństwa występuje największe zagrożenie przestępczością.
Dotacje z miejskiej kasy na dodatkowe patrole policyjne przekazywane są corocznie od 2007 roku.
Fot. Urząd Miejski w Łowiczu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda, że jeżdżą i łażą bez celu po mieście, a nic pożytecznego nie robią. Wlepiają mandat za spokojne spożywanie piwka w parku, a tego, że cała ulica przy Galerii Łódzkiej i świętym Duchu jest zastawiona samochodami przy linii ciągłej to już nie widzą!!! Ludzie jadąc w stronę ulicy Kurkowej lub skręcając w prawo nie mają jak ustawić się na prawym pasie, bo oczywiście policja nie robi nic aby ukarać tych co parkują przy linii ciągłej!!!
po co tyle pieniędzy podatników. zawistne i mściwe ORMO jeszcze z okresu stanu wojennego zrobiłoby to za 10%. A ile mandatów za biurka?
Może w końcu będzie jakiś skutek patroli- w ostatnim czasie było kilka kradzieży w domach na placu celebry i ul. Łódzkiej w biały dzień! Nieistotna jest ilość patroli ale ich skuteczność. Media też nic nie pisaly o kradziezach by ostrzec mieszkancow..
Policja musi być widoczna na ulicach. Ale nie tylko na Starym Rynku oczywiście.
Bo w lowiczu najpewniejsza robota to w policji, zaklad pracy sie rozwija :)
Na starym i nowym rynku lansujom się za pieniądze podatników z fajkom w zębach i nogami na desce. obesrwujom malolatki jak pubierane i jedzom 20 razy po Zduńskiej i nowym rynku
No tak na nowym rynku i starym i Błoniach nie brakuje ich bo lansujom się autami za pieniądze podatników z papierosem w zębach nogami na desce i patrzą na malolatki jak ubrane chodzom i zagadujom je! !!!
Niedługo te patrole sie same łapać bedą bo moim zdaniem ich ilośc juz teraz przekracza granice zdrowego rozsądku ! Czasami na starym rynku są trzy cztery radiowozy czyli wiecej niż prywatnych samochodów ! Wyglada to jakby stan wyjątkowy ogłoszono ,a tak naprawdę Lowicz to spokojna prowincjonalna dziura i środki te są nie adekwatne do zagrożeń .