Pogoda teraz: 16°C | słabe opady deszczu
Reklama
Wierność, świadectwo i wiara
Wczoraj (1 października) w bazylice katedralnej w Łowiczu odbyła się uroczystość wieczystych ślubów pustelniczych księdza Leszka Niewiadomskiego. Mszy świętej przewodniczył biskup ordynariusz diecezji łowickiej Andrzej Dziuba.
Ksiądz Leszek Niewiadomski kilka lat temu złożył czasowe życie pustelnicze. Już wtedy odsunął się od świata, wybierając drogę milczenia oraz gorliwej modlitwy i pokuty. Jego miejscem na ziemi jest klasztor pustelniczy „Brama Nieba” w Chrustach pod Rawą Mazowiecką.
Wczoraj ks. Niewiadomski złożył wieczystą profesję pustelniczą w bazylice katedralnej w Łowiczu. Podczas uroczystej mszy świętej eremita ślubował do końca życia przestrzegać ewangelicznych rad czystości, ubóstwa i posłuszeństwa oraz żyć według reguł zatwierdzonych przez biskupa łowickiego Andrzeja Dziubę.
- Pustelnik ma być dla świata szczególnym darem. Znakiem, który przemawia nie słowami, ale drogą swego powołania i życia - mówił w homilii ks. bp Dziuba. Jak podkreślał, to wybór oznaczający radykalne odosobnienie od świata, samotność, modlitwę i post, ale niewykluczone że również i cierpienie.
Kapłan z Rawy Mazowieckiej jest pierwszym w Polsce eremitą diecezjalnym. Pustelnik jest obok wdów i dziewic konsekrowanych jedną z trzech indywidualnych form życia konsekrowanego.
W uroczystości ślubów wieczystych ks. Leszka Niewiadomskiego uczestniczyli jego najbliżsi, mama Irena oraz siostra Beata z rodziną.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Szkoda mi Gościa bo jego ofiara niszczona jest przez jego kolegów - poniżej link jak ksiądz wyłudza kasę:http://www.tvn24.pl/ksiadz-z-cennikiem-nagranie-rozmowy-z-ksiedzem,680893,s.html
Chodziłem do Leonarda na Msze Św, które odprawiał. Super ksiądz, bardzo życzliwy, z sercem na dłoni dla ludzi.Zachęcał młodzież na wyjazdy do Lednicy. Szkoda że nie wiedziałem o tej uroczystości wcześniej. Szkoda, że nie będzie już odprawiał Mszy i że nie będzie go już w kościele parafialnym. Jestem przekonany, że wielu ludzi byłoby pod jego wrażeniem i przyciągnąłby wielu do Kościoła.
Ojcze wybacz im bo nie wiedzą co piszą! Ten boży sługa będzie modlił się w samotności eremu za Nas do ostatniego tchnienia. Chwała Ci Panie za tak wspaniałą Łaskę w naszych czasach! Św. Charbelu wspieraj go na drodze do Świętości.
g*wno, sraczka i padaczka...
[quote name="Budda"]No ale ktoś go musi utrzymywać, by mógł się w ten sposób realizować. Wiadomo kto. Każdy powinien zarabiać na swoje utrzymanie, ten pan też, bo jeżeli tego nie robi to jest...[/quote]Ciekawostka.Ten pan ma doktorat z filozofi robiony podajrze we francji i zna kilka języków, wiec sam sobie poradzi. Zresztą.... I tak pewnie każdy swoje wie.
A gdzie dziewice konsekrowane?
[quote name="Budda"]No ale ktoś go musi utrzymywać, by mógł się w ten sposób realizować. Wiadomo kto. Każdy powinien zarabiać na swoje utrzymanie, ten pan też, bo jeżeli tego nie robi to jest...[/quote]-a kto utrzymuje buddę?
[quote name="ateista"]to jego sprawa, tak sobie wybrał i męczy się z własnej woli, nie musicie mu współczuć i żałować, zawsze może to zmienić ![/quote]-Dlaczego pouczasz ludzi o oczywistych sprawach?
Ja lubię być wśród ludzi, żartować, spotykać się z koleżankami na kijki i popołudniową kawkę.
to jego sprawa, tak sobie wybrał i męczy się z własnej woli, nie musicie mu współczuć i żałować, zawsze może to zmienić !
No ale ktoś go musi utrzymywać, by mógł się w ten sposób realizować. Wiadomo kto. Każdy powinien zarabiać na swoje utrzymanie, ten pan też, bo jeżeli tego nie robi to jest...