Włoski styl Poncino w małym Łowiczu

W Powiatowej Bibliotece Publicznej odbyło się wczoraj, 29 września „Spotkanie z historią”, w czasie którego Piotr Chorążak opowiedział o nieco zapomnianym przez łowiczan włoskim architekcie Tomaszu Poncino.

Tomasz Poncino urodził się około 1590 roku w Gorizii, mieszkał zaś w Krainie Jezior Alpejskich. Sytuacja życiowa zmusiła włoskiego architekta, jak wielu innych do poszukiwania bytu poza granicami swojego kraju. Wybór padł na Polskę. To w kraju nad Wisłą podjął się budowy pałacu biskupiego w Kielcach, która niejako otworzyła mu drogę do Łowicza.

Podczas wczorajszej prelekcji Piotr Chorążak, student dziennikarstwa i nowych mediów skupił się na dokonaniach Poncino na ziemi łowickiej. Nie każdy bowiem wie, że Włoch na przełomie lat 30. i 40. XVII wieku mieszkał w mieście Księżaków. Jego dom znajdował się w kamienicy przy ulicy Zduńskiej 42, którą przebudował. Pierwotnie kamienica składała się z dwóch budynków, które Poncino scalił. Świadczyć o tym ma m.in. nierównomierny rozkład okien oraz wiele innych budowlanych detali.

Około 1650 roku Poncino podjął się przebudowy kościoła i klasztoru sióstr Bernardynek, zaś w latach 1652-54 wspólnie z bratem Andrzejem rozbudował łowicką katedrę. Projekty włoskiego architekta często mają wspólne elementy, co zauważył Piotr Chorążak podczas wczorajszego spotkania. Budowa pałacu kieleckiego odwzorowana została na podstawie projektu zamku Como we Włoszech, zaś zarówno na wspomnianej kamienicy przy ulicy Zduńskiej 42, jak i na klasztorze sióstr Bernardynek odnaleźć można te same północno-włoskie zdobienia, charakterystyczne dla stylu Poncino.

Jako ciekawostkę prelegent zdradził, że kamienica przy ulicy Zduńskiej w przyszłym roku obchodzić będzie 380-lecie. Z uwagi jednak na fakt połączenia dwóch budowli w jedną jej początki mogą być jeszcze starsze.