
Wzorem lat ubiegłych, łowicki sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w ramach 32. finału WOŚP zorganizował w niedzielę (28 stycznia) morsowanie w Guźni na jeziorze Rydwan.
Miłośnicy zimnych kąpieli spotkali się przy zbiorniku wodnym na Dąbkowicach przed godz. 10.
Zanurzenie się w wodzie poprzedziła krótka rozgrzewka. Podczas wydarzenia, między morsami wędrowała puszka WOŚP. W tym roku zebrane środki mają zostać przeznaczone na sprzęt do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.
Morsowanie staje się coraz bardziej popularne. Dzisiaj w Guźni oprócz stałych bywalców pojawiły się też osoby, które pierwszy raz zażyły lodowatej kąpieli. We wspólnym morsowaniu wzięło udział kilkadziesiąt osób.
Morsy wśród zalet takiej aktywności wymieniają większą m.in. poprawę odporności organizmu i kondycji skóry czy redukowanie stanów zapalnych.
Rozstrzygnięto również konkurs na morsa i morsicę roku za najlepsze przebranie. Vouchery do łowickiej restauracji Na Poddaszu wygrały: morsica przebrane za Fionę ze Shreka oraz mors przebrany za Murzyna.
Morsujących zabezpieczali strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej - Ratownictwo Wodne z Łowicza oni też dali pokaz ratownictwa na zbiorniku wodnym.
Na miejscu organizatorzy przygotowali dla wszystkich poczęstunek oraz ognisko.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super Brawo Wy
Brawo Fiona!
Witam . Bardzo fajnie . A czy pis tez zamoczył co nie co ? Chyba raczej oni są oporni. Jeszcze raz barwo.
Juziek Ty się lecz, aly czas myślisz o pisie...????