Reklama

Wpadka burmistrza podczas powitania uczestników Rajdu

14/05/2012 09:22

W minioną sobotę (12.05) Łowicz odwiedzili uczestnicy motocyklowego Rajdu Szlakiem Hymnu. Łowicki Urząd Miejski przygotowywał się do tej wizyty od stycznia. Aby godnie powitać gości zaplanowano wycieczkę po Skansenie w Maurzycach, 

zwiedzanie Katedry, spotkanie z burmistrzem oraz obiad w restauracji Polonia. Półtora miesiąca przed przyjazdem uczestników Rajdu, urzędnicy miejscy poprosili o wsparcie łowickich motocyklistów, m.in. o obecność w trakcie oficjalnego powitania. Fani motocykli z Łowicza nie tylko powitali swoich kolegów ale też poprowadzili ich do Łowicza paradną kolumną. Niestety nie wszystko poszło tak jak to zaplanował Urząd Miejski.

Według pierwotnego planu organizator Rajdu Szlakiem Hymnu ks. Jan Zalewski i jego towarzysze mieli zostać powitani przez łowickich motocyklistów w Zdunach. Następnym punktem programu była wizyta w Maurzycach. Niestety na 2 godziny przed przyjazdem gości okazało się że mają oni spore opóźnienie i zmuszeni są zmodyfikować swoją trasę. Miłośnicy motocykli z Łowicza zareagowali szybko i sprawie – zadecydowali, że w takim razie wyjadą po uczestników Rajdu aż do Głowna i w uroczystej kolumnie poprowadzą ich do Łowicza, aż pod miejski ratusz. Początkowo planowano także ochronę policji, jednak miejscy urzędnicy przerzucili jej załatwienie na łowickich motocyklistów na dzień przed przyjazdem gości. Łowiccy funkcjonariusze pojawili się więc dopiero na Starym Rynku. Tam też nastąpiło oficjalne powitanie ks. Zalewskiego i jego ekipy przez burmistrza Krzysztofa Kalińskiego.

  Podczas przemówienia włodarza miasta nie obyło się jednak bez wpadki. „Wszyscy motocyklistom zazdrościmy, że macie w nosie przepisy” – powiedział burmistrz Kaliński stojąc tuż przy księdzu Zalewskim, który sam przecież należy do fanów dwóch kółek. Motocyklistów zebranych na Starym Rynku mocno dotknęło to stwierdzenie – wszak Urząd Miejski sam poprosił ich o pomoc w organizacji wizyty a w zamian za godne, uroczyste powitanie przyjezdnych otrzymali taką właśnie „nagrodę”. Biorąc pod uwagę fakt, iż łowicka grupa to w dużej mierze osoby dojrzałe, doświadczeni i poważni kierowcy, dla których jazda na motocyklu jest prawdziwą pasją a nie młodzieńczym wybrykiem, a zaproszeni goście również należeli do prawdziwych pasjonatów a nie nieokrzesanych „młokosów”, słowa burmistrza były delikatnie mówiąc nie na miejscu.        Dalsza część wizyty (m.in. zwiedzanie łowickiej Katedry oraz obiad w restauracji Polonia) przebiegła już spokojniej, jednak delikatny niesmak pozostał.        Wizyta w naszym mieście uczestników Rajdu Szlakiem Hymnu związana była z wydarzeniami z 1 stycznia 1807 roku – właśnie tego dnia generał Dąbrowski dotarł ze swoim wojskiem pod Łowicz. Po przeglądzie armii otrzymał z rąk Wincenta Krasińskiego buławę należącą niegdyś do Stefana Czarneckiego. Uczestnicy rajdu upamiętnili także rok 1812 kiedy to Łowicz odwiedził cesarz Napoleon Bonaparte oraz pogrzeb księcia Józefa Poniatowskiego w 1814 roku.        Więcej na temat Rajdu Szlakiem Hymnu przeczytacie na naszym portalu w artykule pt. 

"Łowiccy motocykliści powitają uczestników rajdu" kliknij, żeby zobaczyć.

 

{youtube}piXTJWdfYtk{/youtube}
 

     

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do