Wyjątkowa lekcja wychowania fizycznego w SP w Popowie (foto,film)

Nietypowa lekcja wychowania-fizycznego odbyła się dzisiaj (19 września) w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka w Popowie. Uczniowie z naszej gminy mieli bowiem okazję, aby trenować pod okiem olimpijczyków.

Spotkanie ze sportowcami rozpoczęło się od wniesienia flagi Polskiego Komitetu Olimpijskiego oraz zapalonego znicza olimpijskiego, a wszystko to przy hymnie olimpijskim.

- Witam wszystkich bardzo serdecznie w murach Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Popowie. Cieszę się, że zechcieliście przyjąć zaproszenie na Wielką olimpijską lekcję wychowania fizycznego. Dlaczego wielką? Bo wielcy ludzie będą z wami ćwiczyć, powiedziała na początku wydarzenia dyrektor placówki Grażyna Sobieszek.

- Otwarcie dzisiejszej lekcji było na miarę otwarcia Igrzysk Olimpijskich bądź innej międzynarodowej imprezy sportowej, przyznał wójt gminy Łowicz Andrzej Barylski. - Chciałem jednocześnie podziękować wszystkim za tą propozycję zorganizowania tych zajęć, dodał.

- Regionalna Rada Olimpijska od lat stara się o wsparcie Ministerstwa Sportu o realizację projektów jak ten dzisiejszy. Cieszymy się jednocześnie, że po latach od zakończenia swojej sportowej kariery możemy podzielić się swoimi doświadczeniami, ale również prowadzić zajęcia w-f, powiedział Mieczysław Nowicki.

W zajęciach, które poprowadzili Małgorzata Pskit (lekkoatletyka), Piotr Kędzia (lekkoatletyka), Filip Wypych (pływak), Mateusz Rzeźniczak (lekkoatletyka), Zbigniew Bródka (panczenista), wzięli udział uczniowie klas 6-8 ze szkół podstawowych w Popowie, Zielkowicach, Jamnie, Niedźwiadzie i Dąbkowicach.

Przybyli uczniowie zostali podzielni na pięć grup i każda z nich rozpoczęła trening na innym stanowisku. Co 15 minut następowała jego zmiana i w ten sposób uczniowie mieli szansę trenować pod okiem wszystkich olimpijczyków.

- Rok temu mieliśmy spotkanie „Dotknij medalu olimpijskiego” i wtedy również wspólnie z Komitetem Olimpijskim podjęliśmy współpracę. Teraz zdecydowaliśmy, że byłoby świetnie gdyby dzieci mogły uczestniczyć w takiej lekcji w-f prowadzonej przez mistrzów, przez osoby, które osiągnęły najwyższe laury sportowe, przyznała w rozmowie z nami dyrektorka placówki. - Obecność pana Zbyszka Bródki nie ulegała wątpliwości, a pozostali sportowcy byli dobierani przez panią Elżbietę Nowak dyrektora sportowego Komitetu Olimpijskiego i to ona zaproponowała, aby byli przedstawiciele różnych dyscyplin sportowych, dodała. - Termin zajęć przypadkowo zgrał się z Narodowym Dniem Sportu, bo pierwotnie planowaliśmy to spotkanie na początek września, ale dopiero teraz udało nam się zgrać wszystkich uczestników i prowadzących.