
Podopieczni trenera Roberta Kucharka pokonali dziś (17.01) w wyjazdowym spotkaniu II ligi grupy B Wisłę Kraków 73:48. O zwycięstwie przesądziła trzecia kwarta, którą goście wygrali różnicą piętnastu "oczek".
Po sobotnim spotkaniu chciałoby się napisać, że Księżak ma patent na krakowskie drużyny. Przed tygodniem łowiczanie pokonali we własnej hali AZS AGH Alstom, a dziś nie dali większych szans zawodnikom "Białej Gwiazdy". Chociaż pierwsza kwarta wcale nie wskazywała, że będzie to łatwa przeprawa - po niespełna pięciu minutach gospodarze prowadzili już 8:0.
Na szczęście krakowianie byli minimalnie lepsi tylko w pierwszej partii. Po przerwie na parkiecie dominował już Księżak, który w 25. minucie po trafieniu Przemysława Malony prowadził 46:36 i stale powiększał przewagę (57:39 przed ostatnią kwartą). Ostatecznie przyjezdni wygrali 73:48 i wskoczyli na trzecie miejsce w tabeli. Czwarty AZS UMCS Lublin swój mecz rozegra jednak jutro.
Do kadry na dzisiejsze spotkanie powrócił Jakub Dryjański, pauzujący w ostatniej kolejce z powodu przewinienia technicznego. Dryjański był jednocześnie najlepiej punktującym zawodnikiem Księżaka - zdobył 17 punktów oraz zanotował 10 zbiórek i miał najwyższy wskaźnik eval - 27. Po 12 punktów dorzucili Bartosz Włuczyński (dodatkowo 10 asyst) i Przemysław Malona (również 7 zbiórek). W Krakowie zabrakło kontuzjowanego Piotra Trepki.
W przyszłą niedzielę Księżak podejmie we własnej hali ŁKS SMS MG13 Łódź. Początek o godzinie 18.
TS Wisła Kraków - KS Księżak Łowicz 48:73 (13:12, 14:18, 12:27, 9:16)
Księżak: Włuczyński 12, Malona 12, Fąfara 11 (3x3), Siemieńczuk 8, Bartoszewicz 5 oraz Dryjański 17, Cukierda 8, Gładki, Kuczmera.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Robert Kucharek jest bardzo mądry i się zna i dlatego wygraliśmy mecza koszykowego