
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło dzisiaj (7 listopada) na drodze krajowej nr 92 w miejscowości Kompina (gmina Nieborów).
Do zdarzenia doszło po godzinie 17 w rejonie skrzyżowania trasy krajowej nr 92 z drogą powiatową Ruszki - Nieborów. Cysterna z przyczepą zjechała do rowu, przewracając się do góry kołami. Kierowca składu transportującego mleko może mówić o dużym szczęściu, ponieważ nie odniósł żadnych obrażeń.
Przyczyny zdarzenia bada łowicka policja. Niewykluczone, że przyczynił się do niego inny pojazd - ciężarówka mogła zjechać na pobocze chcąc uniknąć zderzenia z autem wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej.
Utrudnienia związane z wyciągnięciem ciężarówki z rowu mogą potrwać do późnych godzin wieczornych.
Jutro poinformujemy o ustaleniach policji w sprawie tego zdarzenia.
Aktualizacja (8.11)
- Przyczyną zdarzenia było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez samochód osobowy marki Volvo, którym kierował 46-latek z województwa opolskiego - informuje podkom. Urszula Szymczak, rzecznik prasowy łowickiej policji.
Volvo wyjechało z drogi podporządkowanej od strony Kompiny, a ciężarowy MAN z przyczepą jechał trasą krajową w kierunku Sochaczewa. Tir zjechał na pobocze chcąc uniknąć zderzenia z osobówką. - Do kontaktu między pojazdami nie doszło - potwierdza podkom. Szymczak.
Cysterną kierował 51-latek z powiatu żyrardowskiego. Obaj uczestnicy byli trzeźwi. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję, a jego sprawcę ukarano mandatem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jedno napiszę na pewno "Rowerem za krowami". Łowicki kierownik transportu z OSM burzy się że piszę że kierowcy na Armii krajowej najpierw gwałtownie hamują a później włączają kierunkowskaz (a jak powinno być? to nie jest samochód osobowy, nie wspominając o dziurze w asfalcie przy bazie). Debile nie umią rozmawiać z innymi kierowcami (kierunkowskaz). Jak w XV wieku jeżdzieć staje słupa, a później łapą pokazuje co chce. Kierowcy z Bakomy wcale nie są lepsi, a efekty na fotkach.
Brawo za udostępnienie fotek z nazwą firmy.
Brawo za udostępnienie fotek z nazwą firmy.
dodam jeszcze, że wielokrotnie jeżdżę to trasą z/do pracy i często mijam cieżarówki z mlekiem bakomy lub osm. ZA KAŻDYM razem kierowca takiej cysterny jedzie MAX 50 km/h NIGDY nie dobijając do 70, 80 km/h. (Oczywiście Mówię o terenie nie zabudowanym). Wielokrotnie także byłem świadkiem ciągłego wyprzedziania przez auta osobowe tychże cystern własnie z tego względu, że cysterna jedzie po prostu wolno. To nie jest bezpieczne zachowanie.
"gość" jesteś dureń i tyle Ci powiem mylisz Bakomy cysterny z Łowiczem
""gość" jesteś dureń i tyle Ci powiem mylisz Bakomy cysterny z Łowiczem", czyli sam jesteś dureń ? :D w każdym razie, jaka różnica ? ja też zauważyłam takie zachowanie wielokrotnie i nie ważne czy to bakoma czy łowicz.