Wzruszające zakończenie koncertu dla Olusia

W łowickiej bazylice katedralnej odbył się dziś (3 czerwca) koncert charytatywny „Pierwszy krok ku szczęściu Olusia”, z którego dochód przeznaczony zostanie na operację i rehabilitację małego Olka w Stanach Zjednoczonych.

Przed publicznością zaprezentował się rodzinny duet - sopranistka Marzena Myszuk, której akompaniowała na organach córka Marlena Myszuk. Inicjatorką koncertu była Marlena Myszuk, której z pomocą przyszła Agnieszka Kołaczek. Wśród publiczności znalazł się Aleksander Szymański, któremu towarzyszyli rodzice, siostra i bliscy krewni.

Miejsce wybrano nieprzypadkowo. Jak mówiła matka chrzestna małego Olka „nasi rodzice, my sami, nasze dzieci tu otrzymywały sakramenty święte”. Pani Dorota po zakończonym koncercie w imieniu Aleksandra Szymańskiego i jego rodziców podziękowała pomysłodawcom wydarzenia oraz księdzu Robertowi Kwatkowi za możliwość organizacji go we wnętrzach świątyni. Słowa wdzięczności skierowała także do biskupa pomocniczego Wojciecha Osiala, przyjaciela rodziny, który wspiera ją od momentu narodzin chłopczyka. Sam w liście przesłanym do rodziny, a odczytanym przez Julkę, siostrę Olka przyznał, że chłopczyk jest mu wyjątkowo bliski i na sercu leży mu jego dobro i zdrowie.

Pani Dorota przybliżyła zebranym moment, kiedy najbliżsi dowiedzieli się o chorobie 4-letniego dziś chłopczyka. Aleksander Szymański urodził się przedwcześnie w 31 tyg. ciąży z powodu odklejenia się łożyska. To z kolei skutkowało niedotlenienia dziecka, a w konsekwencji mózgowym porażeniem dziecięcym czterokończynowym. Pomimo stałej rehabilitacji sześć razy w tygodniu, podawania botuliny Oluś nie chodzi i nie siedzi samodzielnie. Obecnie został zakwalifikowany do zabiegu operacyjnego rizotomii w Childens Hospital w St. Louis w Stanach Zjednoczonych, dzięki któremu chłopczyk będzie miał szansę na samodzielność i na poruszanie się w chodziku.

Wyjazd odbędzie się w sierpniu tego roku. Koszty całego przedsięwzięcia są ogromne, oszacowano je na ponad 300 tys. zł. Część tej kwoty już udało się zabrać, jednak to wciąż mało. Osoby, które nie mogły uczestniczyć w koncercie, a chciałyby wesprzeć chłopca mogą tego dokonać przesyłając środki na konto 88 1240 2539 1111 0010 2766 0745, działające w Fundacji JIM, koniecznie z dopiskiem #880 Aleksander Szymański.

- 24 sierpnia lecimy z Olkiem do Stanów, żeby być przy nim, pomagać mu, wspierać go ze wszystkich naszych sił, bo najtrudniejsze zadanie musi wykonać on sam. Operacja została zaplanowana na 29 sierpnia, bardzo prosimy o pamięć i modlitwę. W imieniu mimo wszystko zawsze uśmiechniętego Olka za każdą pomoc dziękuję – powiedziała ciocia chłopca.