
"Jan Paweł II - nauczyciel i wychowawca" - to tytuł montażu poetycko-muzycznego, z którym młodzież ZSP nr 3 w Łowiczu wystąpiła gościnnie w łowickiej jednostce penitencjarnej.
Autorka scenariusza i reżyserka przedstawienia, nauczycielka Małgorzata Antosik, skupiła się na wskazaniu treści wychowawczych w nauczaniu papieża Polaka. Dlatego montaż zawierał m.in. liczne odwołania do homilii wygłoszonej przez Ojca Świętego w Łowiczu 14 czerwca 1999 r. poświęconej wychowaniu młodego pokolenia. Właśnie na łowickich Bratkowicach papież mówił o zadaniach jakie stoją przed młodymi ludźmi, ich rodzicami i wychowawcami.
Spektakl poświęcony Janowi Pawłowi II, w 11. rocznicę jego śmierci, zawierał też fragment filmu "Karol. Papież, który pozostał człowiekiem", w którym zawarta jest m.in. scena odejścia do domu Pana odgrywana przez Piotra Adamczyka. Całość urozmaicili i uświetnili śpiewem Agata Wolińska oraz duet Eryk Stań i Wiktor Skonieczny rapujący utwór o najważniejszych chwilach z biografii papieża, czym wywołali burzę oklasków wśród licznego grona osadzonych. Wykorzystano też piosenki m.in. Piotra Rubika i Edyty Gepert oraz utwory poetyckie Karola Wojtyły. Oprawę myzyczno-wokalną i poetycką uzupełniła stylowa i wytonowana scenografia przygotowana przez nauczycielki Annę Górecką i Anetę Wojciechowską. Wizualna otoczka montażu dopełniła całości przedstawienia i była integralną jego częścią.
Materialną pamiątką ze spotkania były kolorowe karteczki z sentencjami papieża, którymi osadzeni byli obdarowani przez młodzież. Skazani odwdzięczyli się na zakończenie spektaklu szkicem Jana Pawła II narysowanym przez jednego z nich i podarowaniem go szkolnej społeczności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="zatorzanka"]Ci młodzi, silni mężczyzni powinni pracować gospodarczo na dobro Łowicza w ramach odsiadania kary a nie siedzieć na teatrzykach[/quote]Tak, tylko, że w Polsce nie ma przymusu pracy
Ci młodzi, silni mężczyzni powinni pracować gospodarczo na dobro Łowicza w ramach odsiadania kary a nie siedzieć na teatrzykach