
Dzisiaj (10 maja) przed południem doszło do wypadku na 380 km autostrady A2 w rejonie Czatolina (gmina Łyszkowice). Zderzyły się trzy auta ciężarowe, jedna osoba trafiła do szpitala. Droga w kierunku Warszawy od węzła Łódź-Północ do węzła Łowicz jest całkowicie zablokowana.
Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do dyżurnego łowickiej policji kilka minut przed godziną 12. W wyniku zdarzenia ranny kierowca jednej z ciężarówek został przewieziony do szpitala w Brzezinach. Kierowcy dwóch kolejnych tirów uczestniczących w zdarzeniu nie odnieśli obrażeń. Byli trzeźwi.
- Ustalamy okoliczności i przyczyny zdarzenia oraz to, kto i w jakim stopniu zawinił - mówi podkom. Urszula Szymczak, rzecznik prasowy łowickiej policji. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Droga jest całkowicie zablokowana. W Strykowie pojazdy nie mogą wjechać na autostradę w kierunku stolicy i kierowane są objazdami.
Zdaniem podkom. Szymczak droga może być zablokowana jeszcze około dwie godziny, tj. do ok. godz. 16.
To nie jedyne zdarzenie drogowe, do jakiego doszło w środę na „łowickim” odcinku autostrady A2 w kierunku Warszawy. Przed godziną 9, dosłownie kilka kilometrów dalej, miała miejsce kolizja drogowa.
Kierująca renault thalia 39-latka z województwa wielkopolskiego uderzyła w tył audi A6, którym kierował 40-latek z Wrocławia. 39-letnia kierująca i jej dziewięć lat młodsza pasażerka zostały przewiezione do szpitala, ale nie wymagały hospitalizacji. Obje kierujący byli trzeźwi.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Tymoteusza Rykały OSP KSRG Łyszkowice
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Rowerem za krowami, a nie autostradą. Jak ktoś miał jedynkę z matematyki, to nie umie policzyć drogi hamowania, odstępu, i czasu reakcji. Takim nie powinno wydawać prawa jazdy bo zabiją innych. Matenatyka to królowa nauk. Brak wiedzy to zabójca za kierownicą