
Kulisy polityczno–religijne towarzyszące przyjęciu przez Mieszka I chrztu Polski w 966 r. były przedmiotem pasjonującej opowieści wygłoszonej dla osadzonych przez historyka Zbigniewa Zagajewskiego.
Historyk, znany ze swojej ekscentryczności polegającej na niebanalnej ekspresji podczas prezentowanych wykładów, i tym razem dał popis swojej ponadprzeciętnej wiedzy historycznej połączonej z niebywałą erudycją i umiejętnościami wręcz aktorskimi, wzbudzając u osadzonych autentyczny podziw i uznanie. Zbigniew Zagajewski podczas wykładu zwrócił uwagę na trzy różne spojrzenia prezentowane przez naukowców związane z zagadnieniem chrztu Mieszka I. Najbliższe było mu stanowisko, któremu poświęcił najwięcej czasu. Dla niego wydarzenie sprzed 1050 lat było kamieniem milowym w dziejach Polski – nie tylko z racji początku Kościoła na ziemiach polskich, ale także narodzin państwowości.
Najlepszą rekomendacją, jaką osadzeni wystawili prelegentowi była przeszywająca cisza towarzysząca wykładowi a następnie burza braw, która zakończyła niemal godzinne spotkanie. Materialną formą podziękowania było wręczenie zaproszonemu gościowi jego ołówkowego portretu wykonanego przez jednego z osadzonych.
To było już trzecie spotkanie Z. Zagajewskiego z osadzonymi w ZK w Łowiczu. W 2013 r. jako rekonstruktor 10. Pułku Piechoty stacjonującego przed wojną w Łowiczu opowiadał w galowym umundurowaniu oficera wojska polskiego o historii tego legendarnego pułku, a rok później o odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r., także w kontekście wydarzeń lokalnych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pana Zbyszka można słuchać godzinami Każda szkoła powinna mieć takiego nauczyciela.
Wszystko OK tylko ta marynarka zapięta...
Najlepszy nauczyciel historii! Do dziś pamiętam jak biegał po LO z szabelką, albo lekcje historii na trawie i co najważniejsze dużo wiedzy pozostało po takiej nauce historii, mimo że nie mieliśmy podręczników. Jedynie słuchaliśmy i notowaliśmy po kilka kartek dziennie :)
Tak, to dość specyficzny Pan. Ale mimo wszystko podziwiam za ogrom wiedzy i pasję