
Ze względu na ogłoszony w Polsce stan epidemii dyrektor ZK w Łowiczu podjął decyzję o przedłużeniu do 15 kwietnia braku widzeń dla osadzonych oraz ich rodzin i bliskich w formie tradycyjnych odwiedzin.
Ze względu na występowanie na obszarze woj. łódzkiego licznych potwierdzonych przypadków zakażenia wirusem COVID-19, a także na podstawie zgody sędziego penitencjarnego SO w Łodzi, dyrektor ZK w Łowiczu podjął decyzję o przedłużeniu do 15 kwietnia braku widzeń dla osadzonych oraz ich rodzin i bliskich w formie tradycyjnych odwiedzin.
Nie dotyczy to pełnomocników i obrońców procesowych osadzonych, radców prawnych, notariuszy, kuratorów sądowych i pracowników organów administracji publicznej.
Obostrzenia epidemiologiczne i sanitarne wymusiły również decyzję o wstrzymaniu zatrudnienia osadzonych poza terenem jednostki u kontrahentów, którzy nie są w stanie zapewnić ścisłej realizacji zasad dystansu społecznego i reżimu sanitarnego.
Podjęto również decyzję o wstrzymaniu odprawiania nabożeństw i udzielania posług religijnych na terenie jednostki penitencjarnej.
Źródło: Zakład Karny w Łowiczu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Breeeeeeeeakin harts news... Rozumiem chęć spotkań z bliskimi... But... Za darmo nie są skazani. Drugi "tyłek", często przy wizytach i paczkach są ujawniane próby przemytu "dragów". Niech sobie "chłopcy z ferajny" posiedzą i przemyślą, w samotności, że za darmo nie garują.