
St. sierż. Paweł Miodek w czwartkowe (24 czerwca) późne popołudnie, w miejscowości Bednary, podczas czasu wolnego od służby, był bezpośrednim świadkiem wypadku, któremu uległa rowerzystka.
Nie minął tydzień od opisania przez nas udzielenia pomocy przedmedycznej przez funkcjonariuszy naszej jednostki osobie poszkodowanej podczas zdarzenia komunikacyjnego, a mamy przykład kolejnej wzorowej postawy pracownika Zakładu Karnego w Łowiczu.
St. sierż. Paweł Miodek podczas czasu wolnego od służby, był bezpośrednim świadkiem wypadku, któremu uległa rowerzystka chcąca pokonać rowerem wysoki krawężnik. Zrobiła to na tyle nieumiejętnie, że spadła z roweru uderzając głową o chodnik.
W wyniku upadku straciła przytomność.
Paweł Miodek, na co dzień pełniący służbę bramowego przy wejściu do łowickiego więzienia, bez wahania przystąpił do udzielania pomocy wezwawszy wcześniej pomoc medyczną za pośrednictwem telefonu alarmowego 112.
Do czasu przyjechania ZRM opatrzył krwawiącą ranę kobiety i uspokajał ją.
Po przyjechaniu zespołu ratownictwa medycznego kobieta została zabrana do szpitala, co pośrednio świadczyło o skali odniesionych przez nią urazów i ran.
Niesienie pomocy w potrzebie to obowiązek każdego, szczególnie jeśli na co dzień nosi się mundur, czego potwierdzeniem jest wzorowa postawa funkcjonariusza Służby Więziennej z Zakładu Karnego w Łowiczu.
Funkcjonariuszem jest się przez 24 godziny na dobę, 365 dni w roku. Nie zapomniał o tym st. sierżant Paweł Miodek.
Źródło: Zakład Karny w Łowiczu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo Miodziu! Super człowiek niezależnie od sytuacji!
Brawo Paweł. Pozdrawiam serdecznie, życzę zdrówka, samych sukcesów i wytrwałości.