
Łowicki oddział fundacji „Warto żyć dla kogoś” prowadzi akcję zbierania kasztanów na rzecz swoich podopiecznych - Wojciecha Papiernika i Grzegorza Brzozowskiego.
Wojciech Papiernik, to 54-letni mieszkaniec Bednar Kolonii, ojciec trójki dzieci. Na początku 2020 roku podczas konserwacji maszyn elektrycznych został porażony prądem, w wyniku czego doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Został przyjęty do szpitala w stanie ciężkim. Na skutek wypadku doznał czterokończynowego porażenia i silnej spastyki i pozostał z ograniczonym kontaktem logicznym.
Stała rehabilitacja mężczyzny, pozwala na zachowanie i poprawę elastyczności mięśni, które ulegają przykurczeniu. Nie zmienia to faktu, że 54-latek wymaga stałej opieki.
Dzięki żonie Asi, która zrezygnowała z pracy, aby móc w pełni zająć się mężem, jego rehabilitacja jest nadal prowadzona. Powoli zaczyna jednak brakować na nią środków, gdyż miesięczne koszty rehabilitacji, to kwota rzędu 6000zł, a pani Asia pobiera jedynie świadczenie pielęgnacyjne, które wynosi 2540zł. Potrzebne jest zatem wsparcie finansowe.
Grzegorz Brzozowski, to natomiast 56-letni mieszkaniec Kompiny, który mieszka z 80-letnim tatą oraz bratem wymagającym stałej rehabilitacji po przebytym 2 lata temu udarze mózgu i potrzebujący zniesienia barier architektonicznych w domu, aby móc funkcjonować na co dzień.
Koszty związane z leczeniem i rehabilitacji obu panów są na tyle wysokie, że konieczna jest pomoc i wsparcie. Dlatego też Fundacja "Razem możemy więcej", kolejny rok z rzędu rusza z akcją "Akcja Kasztan" i liczy na naszą reakcję
Fundacja liczy na zaangażowanie w akcję ze strony szkół, ale adresowana jest ona do każdego, kto chciałby dołożyć swoją cegiełkę.
Co należy zrobić? Wystarczy zbierać kasztany i/lub plastikowe nakrętki i dostarczyć je do fundacji po wcześniejszym kontakcie przez Facebooka, drogą e-mailową [email protected] bądź telefonicznie 501-718-498 lub 509-877-075.
Zebrane kasztany i nakrętki zostaną dostarczone do skupu, a pozyskana w ten sposób gotówka, zostanie przekazana na leczenie podopiecznych fundacji
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kasztany i nakrętki dla chorych Polaków a dla zdrowych ukrów gotówka.A byki ukraińskie żebrają też pod marketami na gorzałę bo naiwne lachy dajo.Juz pokazały pazurki!