Reklama

Zbiórka krwi dla Tomasza Dąbrowskiego

06/03/2012 11:04

Ponad 20 osób stawiło się wczoraj (05.03) między godz. 13:00 a 16:00 na Starym Rynku, żeby oddać krew dla chorego na białaczkę Tomasza Dąbrowskiego. Przed ambulansem Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi już na początku akcji ustawiła się kilkuosobowa kolejka.

Krew chcieli oddać i młodzi i starsi ludzie. Ich motywacja była całkiem zrozumiała: 

  ?Jest to szczytny cel, poza tym to nic mnie nie kosztuje. Jest to jednak dar, który może uratować komuś życie. Ja nic na tym nie tracę. Zawsze chciałem w ten sposób pomagać, krew oddaję od 18stego roku życia? ? tłumaczy 26-letni Paweł, mieszkaniec Łowicza.   ?Może ja kiedyś będę potrzebowała tej krwi i może wtedy mi ktoś odda swoją? ? mówi jedna dziewczyn oczekujących na pobranie krwi.    ?Na pewno warto oddawać krew. To nic nie boli, nasza krew i tak się odnawia, także nie ma z tym najmniejszego problemu. Warto też zachęcać innych do oddawania krwi bo nigdy nie wiadomo komu ta krew będzie potrzebna? ? dodaje 27-letnia łowiczanka Karolina, kolejna osoba, która aktywnie wsparła akcję.    Mimo, iż zainteresowanie mobilnym punktem poboru krwi było duże, nie każda badana wczoraj próbka spełniała odpowiednie kryteria. Krew kilku osób niestety okazała się zbyt słaba.    ?Każdy może myśleć ze jego krew się nadaje ale dopiero po wstępnych badaniach, po wstępnej skróconej morfologii wiemy tak naprawdę czy się nadaje dana krew do oddania czy nie? ? tłumaczy jedna z pań pobierających krew w ambulansie.    Słabe wyniki morfologii oznaczają przeważnie jedno ? za mała ilość mięsa i warzyw w codziennych posiłkach. Wszyscy, który pragną uczestniczyć w kolejnych tego typu akcjach i oddawać krew by ratować ludzkie życie powinni jak najszybciej wpisać te składniki do swojego menu.    Tomasz Dąbrowski ma 35 lat i do tej pory wspólnie z żoną prowadził gospodarstwo rolne w Różycach w gminie Kocierzew Południowy. Mężczyzna pracował również jako kierowca w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej. Małżeństwo ma 3,5 letniego synka. Jakiś czas temu lekarze zdiagnozowali u Tomasza ostrą białaczkę szpikową. Obecnie 35-latek leczy się w szpitalu onkologicznym w Łodzi, gdzie poddawany jest chemioterapii.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                         Tomasz Dąbrowski z żoną i z synkiem
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do