
Trwa akcja ratownicza na trasie poznańskiej, gdzie doszło do zderzenia autokaru z samochodem ciężarowym. Autokarem z pracy do swoich domów wracało około 50 robotników.
Kilkanaście minut po godzinie 15 na trasie poznańskiej na wysokości magazynów firmy Sandy doszło do zderzenia autobusu z samochodem ciężarowym z naczepą. Autokarem podróżowało około 50 robotników, którzy wracali z pracy z Mszczonowa do swoich domów w Żychlinie.
Z relacji uczestników zdarzenia wynika, że kierowca autobusu nie wyhamował przed tirem, w wyniku czego wbił się w tył naczepy. Przyczynić się do tego mogła śliska nawierzchnia. Kierowcom nic się nie stało.
Większość pasażerów opuściła autokar o własnych siłach. Obecnie trwa akcja ratownicza. Na razie nie wiadomo ile osób może być poszkodowanych. Na miejsce zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomocy poszkodowanym udzielają ratownicy medyczni oraz strażacy.
Trasa poznańska jest całkowicie zablokowana. Niewykluczone jednak, że zostanie odblokowana, ponieważ samochody stoją na poboczu prawego pasa ruchu w kierunku Kutna.
Aktualizacja:
W wypadku uczestniczyły nie dwa, a cztery pojazdy - autokar marki Renault, ciągnik siodłowy Renault z naczepą, Ford Ranger oraz dostawcze Iveco. Zderzenie aut można porównać do efektu domina. Autokar uderzył w tył ciężarówki z naczepą, która z kolei wpadł na Forda Rangera, a ten otarł się o Iveco. Najsilniejsze okazało się zderzenie dwóch pierwszych. Autobusem podróżowało 50 Polaków i jeden Ukrainiec.
Poszkodowanych zostało 17 osób, w tym kierowca autobusu. Najciężej ranna kobieta została przetransportowana Lotniczym Pogotowiem ratunkowym do szpitala w Łodzi. Pozostali trafili do szpitala w Łowiczu i okolicznych placówek zdrowia.
Na miejscu interweniowało 9 zastępów straży pożarnej (3 JRG Łowicz oraz OSP z Wicia, Karsznic, Bednar, Boczek, Pilaszkowa i Łowicza), 6 Zespołów Ratownictwa Medycznego i 5 patroli policji.
{youtube}Oprc22uu-x4{/youtube}
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Autobus wiekowy, kto dopuszcza takie jeżdżące trumny do ruchu?