Zduny. KGW Łyszkowice wsparło budowę Domu na 105 dla niepełnosprawnych (foto)

Koło Gospodyń Wiejskich w Łyszkowicach przekazało na rzecz Stowarzyszenia Centrum Inicjatyw Obywatelskich Ziemi Łowickiej czek na 25 tys. zł na budowę Domu na 105 w Zdunach. To wygrana w konkursie promującym szczepienia przeciw Covid-19.

Symboliczne przekazanie czeku na kwotę 25 tys. zł odbyło się we wtorek 30 sierpnia przed budynkiem dawnego domu parafialnego w Zdunach, gdzie ma powstać ośrodek opiekuńczo-edukacyjno-rehabilitacyjny dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin.

Jak wyjaśnia przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Łyszkowicach Grażyna Rykała, pieniądze są nagrodą przyznaną przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w ramach akcji promocji szczepień przeciw Covid-19.

W ubiegłym roku KGW w Łyszkowicach zorganizowało dwa festyny, podczas których można było przyjąć szczepionkę przeciw koronawirusowi. Na jednej takiej imprezie zaszczepiono 105 osób, na drugiej 30. Sukces akcji szczepień na pierwszym festynie przyniósł KGW z powiatu łowickiego nagrodę w wysokości 25 tys. zł w ogólnopolskim konkursie ARiMR.

- Nasze koło składa się z 10 członków, z czego 2 jest niepełnosprawnych. Bardzo dobrze znamy problemy osób niepełnosprawnych. Miło jest otrzymywać pieniążki, ale jeszcze milej jest przekazać je na tak słuszny cel – przyznaje w rozmowie z naszym portalem Grażyna Rykała, przewodnicząca KGW w Łyszkowicach.

Dla Stowarzyszenia Centrum Inicjatyw Obywatelskich Ziemi Łowickiej to duże wsparcie, choć potrzeby są znacznie większe. - Rozbudowa, remont i wyposażenie obiektu będzie kosztowało około 5 mln zł. W tej chwili zebraliśmy 155 tys. zł – informuje Milena Brzoza-Gołaszewska, prezes stowarzyszenia.

Organizacja pozarządowa czeka na informacje o środkach, jakie udało się zebrać dzięki wpłatom z 1 proc. podatku. Te dane powinny być znane na przełomie września i października.

Milena Brzoza-Gołaszewska przyznaje, że stowarzyszeniu zależy na jak najszybszej realizacji inwestycji. - Nie możemy czekać. Gdy ruszyliśmy ze zbiórką, mieliśmy 105 dzieci, dzisiaj mamy 130 podopiecznych – oznajmia.

To osoby z niepełnosprawnością fizyczną, intelektualną lub sprzężoną. Są wśród nich zarówno chorzy leżący i wymagający opieki 24 godziny na dobę, jak i dzieci i młodzież chodzące do szkół czy dorośli.  

Aktualnie stowarzyszenie wynajmuje lokale pod gabinety przy ul. Świętojańskiej i Kaliskiej, ale warunki te nie są wystarczające. Podopieczni korzystają z rehabilitacji i innych usług za darmo.

Organizacja działa non-profit i nie ma żadnego źródła zarobkowania. - Liczy się dla nas każdy gest, każda złotówka – podkreśla Milena Brzoza-Gołaszewska.

Budowę Domu na 105 można wesprzeć za pośrednictwem portalu zrzutka.pl lub biorąc udział w licytacjach fantów na internetowym bazarku na Facebooku.