Pogoda teraz: 16°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Zebrania mieszkańców: osiedle Dąbrowskiego
Zaledwie 9 mieszkańców osiedla Henryka Dąbrowskiego wzięło udział w corocznym spotkaniu z burmistrzem Łowicza. Uczestnicy zebrania wybrali cztery zadania, które przeszły do kolejnego etapu głosowania do budżetu obywatelskiego.
Spotkanie zorganizowane przez zarząd osiedla Dąbrowskiego odbyło się dzisiaj (31 października) w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Łowiczu.
W zebraniu wzięło udział tylko 9 mieszkańców dzielnicy, w tym dwóch radnych miejskich. Zdaniem przewodniczącego osiedlowego zarządu Ryszarda Szmajdzińskiego, powodem tak małej frekwencji był niedogodny termin zebrania, które wypadło w przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych.
Podczas spotkania mieszkańcy wybrali cztery zadania w ramach głosowania do budżetu obywatelskiego. Trzy otrzymały po 5 głosów, a jedno zostało wybrane przez wszystkich uprawnionych do głosowania. Oto propozycje, które przeszły do dalszego etapu głosowania:
1. Powiększenie placu zabaw na os. Dąbrowskiego przy blokach nr 8 i 5 o tor dla rolkarzy i wrotkarzy, zainstalowanie urządzeń do street workout (teren Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej) – 9 głosów.
2. Zbudowanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Ułańskiej i ul. Topolowej – 5 głosów.
3. Zbudowanie „mini parku” w rejonie garaży przy os. Dąbrowskiego (miejsce dawnej górki) (teren Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej) – 5 głosów.
4. Budowa parkingu przy placu zabaw na ul. Mickiewicza od strony ul. Żabiej, doświetlenie tego placu zabaw, zrobienie przejścia dla pieszych i wejścia na plac zabaw od strony parku Mickiewicza – 5 głosów.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zebrania są na 17. Większość czynnych zawodowo łowiczan przyjeżdża z Warszawy po godzinie 17:22, 18,27 i jeszcze później. To jest główna przyczyna bardzo niskiej frekwencji. Tak więc decydują Ci, którzy akurat mają wolne. I dlatego zapadają takie decyzje a nie inne. I to nie jest ich wina. Stara prawda nieobecni nie mają racji. Pamiętam, że były zebrania na 16.
Pownni robić spotkania w sobotę. Wtedy pan burmistrz zobaczyłby mieszkańców łowicza. A tak, wykorzystuje fakt że duża część mieszkańców dzięki jego decyzjom musi pracować w innych mistach. Panie Kaliński, skończ pan z obłudą i tym głupkowatym uśmieszkiem.
Nie ma kampanii wyborczej to i na sali pusto. Nie warto było uruchamiać klakierów.