
Od roku mieszkańcy części ul. Czajki w Łowiczu mają utrudniony dojazd do swoich posesji. Wszystko przez, jak twierdzą, skandaliczną decyzję o zerwaniu asfaltu. Pytają kto za to odpowiada i kiedy doczekają się naprawy nawierzchni drogi.
Sprawę poruszono na zebraniu mieszkańców osiedla Przedmieście, które odbyło się w ubiegły wtorek (15 października) w Przedszkolu Integracyjnym nr 6 „Pod Świerkami”. Wcześniej, na sierpniowej sesji Rady Miejskiej w Łowiczu, radny Robert Wójcik złożył interpelację w imieniu mieszkańców ul. Czajki.
Jesienią ubiegłego roku w ulicy rozpoczęła się budowa kanalizacji sanitarnej. Wtedy też zerwano asfaltową nawierzchnię na odcinku około 300 metrów. Sęk w tym, że przez cały rok na tym fragmencie ulicy nie prowadzono żadnych prac związanych z budową kanalizacji, bo te realizowane są na innym odcinku drogi, od strony bloków komunalnych do pierwszego zakrętu jadąc w kierunku ul. Katarzynów.
Efekt jest taki, że mieszkańcy kilkunastu domków jednorodzinnych przy ul. Czajki od miesięcy mają znacznie utrudniony dojazd do swoich posesji. - Problemem jest przejechać samochodem, a co dopiero mają powiedzieć mamy z wózkami czy osoby starsze jadące na rowerze – mówiła jedna z mieszkanek uczestnicząca w osiedlowym zebraniu. - Niedaleko budowy (kanalizacji – przyp. red.) jest taki dół, że jak spadnie deszcz to nawet nie da się przejechać samochodem, bo woda wlewa się do auta – dodała.
Mieszkańcy dopytywali kto jest odpowiedzialny za, ich zdaniem, skandaliczną decyzję o sfrezowaniu asfaltu przed ich domami. - Ja ponoszę odpowiedzialność, mimo że decyzja była podjęta poza mną – odpowiedział burmistrz Krzysztof Kaliński. Na sierpniowej sesji łowickiej rady miasta dyrektor ZUK Janusz Michalak stwierdził, że asfalt sfrezowano w uzgodnieniu z nim na zlecenie miejskiej spółki Zakład Utrzymania Miasta. Asfalt zerwano, ponieważ była akurat dostępna frezarka.
Uczestniczący w zebraniu z władzami miasta łowiczanie z ul. Czajki chcieli też wiedzieć, kiedy doczekają się naprawy drogi, którą codziennie przejeżdżają do pracy czy szkoły. - Od roku nie mamy asfaltu, droga nie jest naprawiana i porusza się po niej ciężki sprzęt. Ostatnio ciężki pojazd Zakładu Usług Komunalnych popsuł studzienkę telekomunikacyjną – mówił jeden z mieszkańców.
Odtworzenie nawierzchni wraz z budową chodników zaplanowane jest dopiero po wybudowaniu kanalizacji sanitarnej na całej długości ulicy. A inwestycja ta zgodnie z planem ma zakończyć się do końca 2021 roku.
- Dysponujemy kwotami na bieżące utrzymanie dróg, a nie na odtworzenie takiego znacznego fragmentu jezdni – informuje Grzegorz Gawroński, prezes ZUM sp. z o.o. - Jeśli faktycznie są tam spore wyrwy, to możemy uzupełnić je destruktem lub tłuczniem. Będą to raczej kosmetyczne zabiegi niż docelowe działanie – dodaje.
Pozyskany destrukt asfaltowy z ul. Czajki został wykorzystany przez ZUM przy uzupełnianiu ubytków w nawierzchni dróg na kilku łowickich dzielnicach, m.in. na Przedmieściu, Górkach czy Zatorzu.
Zgodnie z kosztorysem, inwestycja Zakładu Usług Komunalnych realizowana w ul. Czajki będzie kosztowała 5 milionów złotych. Można się jednak spodziewać, że kwota ta wzrośnie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciekawe jakie konsekwencje poniesie Burmistrz (za brak nadzoru nad podległą jednostką) oraz pan Michalak za samowole (co to znaczy była dostępna frezarka? To może należało sfrezować z pół Łowicza a nie tylko 1 ulicę). Włos się jeży na głowie jak się to wszystko czyta: zerwać asfalt z jednej ulicy żeby uzupełnić ubytki na innych ulicach. I jeszcze jedno. Na jednej sesji ZUK był poproszony o zrobienie kosztorysu. I był on wyższy niż pozostałych oferentów. To może i ta inwestycja którą robi ZUK jest "przeszacowana"? Czy były zapytania do innych firm odnośnie tej inwestycji (biorąc pod uwagę trudne warunki gruntowe z którymi ZUK nie daje sobie rady). Czy po prostu ZUK dostał tą iwestycje, żeby móc pompować w niego kase nie zważając, że nie ma bardzo czym jej zrealizować (stan sprzętu i ludzi).
ZUK odcinek 250 metrów robi już rok czasu. Zakończenie prac planowane jest na koniec 2021 roku. A prywatna Firma w jeden rok zrobiła kanalizację na Parmie, Placencji i kończy zaraz w Zielkowicach.
Brawo ZUK, a już za chwilę zamkną przejazd na przedmieściu, na jakiś czas. Chyba trzeba będzie fruwać, albo przez Zielkowice, dodatkowe kilometry nabijać.
Sa dostępne młotki i nalezalo by sie rypnąć w głupie puste pecyny
Zaraz zamkną przejazd i nie ma dojazdu z żadnej strony to się nadaje do Uwaga TVN!!!!!!!!!
A ja myślę że mieszkańcom tej ulicy tam gdzie nie ma asfaltu ZUK LUB BURMISTRZ powinni zawieszenie w samochodach wymienic a rowezystom opony nowe dac. Trzeba zmienić gospodarza Łowicza powinno być lepiej
Co tu się dziwić ze nie mogą ogarnąć tego odcinka. Jest już przykład topolowe gdzie dały d.... a do życzenia można dopisać studzienki na nowym rynku i zasolenie na starówce koło muzeum . Za te ich głupie wydawanie powinny poleciec głowy pana Zuk Zum pana Pel... Oraz KJK
Może radni dopilnują żeby burmistrz i starosta łącznie z Grzegorzem Gawrońskim trzy razy w tygodniu ul. Czajki jeździli swoimi prywatnymi samochodami, a może radni tak będą jeździć. Codziennie inny radny.
Od dwóch lat w czasie biegów ulicznych nie ma alternatywnych objazdów z tamtej strony Łowicza.
Tylko debile tak traktują swoich wyborców.
Normalni już dawno zrobiliby to w miarę porządnie jak Sochaczewską.
Dla mnie to nawet dobrze.Utrudnienia wobec samuraja są jak najbardziej ok.Co mnie nie zabije to mnie wzmocni. BANZAI
Sciema to ty żyjesz Już myslałam że poległeś w jakiej wojnie samurajskiej na te kije co tam masz
Ten sciema co wierzy że jest jakim wojownikiem ma problem z głowką Na miescie udaje gangusa ale brata na psy podał