
Po refleksyjnym Tomaszu Żółtko i energetycznej Ewie Smereckiej w Zakładzie Karnym w Łowiczu tym razem zagościła muzyka disco dance w wykonaniu zespołu Cosmo.
Grupę tworzą go dwaj wokaliści: Dominik Kosma oraz Piotr Klimkiewicz z Łyszkowic, Michał Stokowski grający na keyboardzie oraz didżej Emil Stradza. Zespół zasłynął tym, że klipy do swoich utworów nagrywa w Łowiczu i pobliskich miejscowościach. Dlatego teledyski te były odtwarzane podczas koncertu.
- Identyfikujemy się z regionem, z którego się wywodzimy, dlatego gdy dostaliśmy zaproszenie zagrania koncertu w Zakładzie Karnym w Łowiczu nie mieliśmy wątpliwości, żeby z takiego zaproszenia skorzystać - mówi lider zespołu Piotr Klimkiewicz. Muzycy opowiadali o kulisach swojej działalności, o powstających utworach i klipach oraz o inspiracji w tworzeniu tekstów.
- Nie jest tajemnicą, że gatunek muzyczny, który uprawia Cosmo jest jednym z bardziej popularnych, dlatego zainteresowanie koncertem wśród osadzonych było duże - zauważa ppor. Robert Stępniewski, rzecznik prasowy łowickiego więzienia.
Jednym z motywów organizacji koncertów jest uświadomienie i ukazanie osadzonym efektów zamiłowania do jakiejś dziedziny życia, a tym samym realizacji wytyczonych celów. W tym przypadku pasji do muzyki i piosenki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jaki zespół taka widownia
Grali dla swoich kolegów?
Ja chyba śnie na jawie albo prima aprilis w tym roku jest zdecydowanie za szybko
ja pier.... to jest więzienie czy ośrodek wypoczynkowy???? normalny szary obywatel musi kupić bilet jak chce iść na jakąś imprezę a tacy PANIE WIESZ NIE WIEM mają to gratis. Nic tylko zejść na tą złą (lepszą ) jak widać drogę. Co za poje.... kraj