Pogoda teraz: 19°C | zachmurzenie duże
Reklama
Sierzchów. Znalezisko z czasów I wojny światowej powodem wstrzymania ruchu pociągów?
Odnalezienie butli, prawdopodobnie z czasów I wojny światowej, było przyczyną wstrzymania ruchu pociągów na odcinku Bednary – Sochaczew. Do zdarzenia doszło wczoraj (7 lutego) w miejscowości Sierzchów (powiat skierniewicki). Pociągi wróciły na tory dzisiaj o godz. 3.
O wstrzymaniu ruchu pociągów informowaliśmy wczoraj (7 lutego).
Zobacz także:
Jak informuje Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK S.A., wczoraj po południu podczas prac inwestycyjnych na odcinku Bednary – Sochaczew wykonawca robót odnalazł przy torze elementy niebezpieczne.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Sierzchów w gminie Bolimów w powiecie skierniewickim.
- Na wniosek służb ruch pociągów został wstrzymany. Pociągi PKP Intercity jechały trasą zmienioną przez Skierniewice, natomiast Koleje Mazowieckie wprowadziły zastępczą komunikację autobusową – dodaje przedstawiciel kolei.
- Na miejscu odnaleziono co najmniej 2 butle prawdopodobnie z chlorem z czasów I wojny światowej – przekazał nam st. kpt. Bartłomiej Wójcik, oficer prasowy komendanta miejskiego PSP w Skierniewicach. Jak zauważył, w 1915 roku w okolicy miejsca zdarzenia doszło do ataków gazowych.
Strażacy zabezpieczają miejsce zdarzenia oraz sprawdzili, czy z butli nie ulatnia się żadna niebezpieczna substancja.
Jak informuje Karol Jakubowski, po informacji od służb, ruch pociągów został wznowiony w środę o 3:00.
- Dla zapewnienia sprawnej komunikacji powołany został zespół, w którego skład wchodzili przedstawiciele zarządcy infrastruktury oraz przewoźników – dodaje.
Fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Sierzchowie Facebook
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
to przez Sierzchów jeżdżą pociągi…??? myślałem że przez Jasionnę?????
Wygląda jak termos Bolka co go z pół roku temu zgubił jak pijany z roboty wracał. No taki był napruty że mu majster na rower zabronił wsiadać. Szedł chwiejąc się na boki i coś pod nosem bełkotał że "to wina Tuska rudego i pełowcow lewackich" i potem jak nie chluśnie sobie pawiem po rękach i nogach... I wówczas musiał mu ten termos wypaść... biedak