
Zakład Usług Komunalnych w Łowiczu testuje pierwszy dostawczy samochód elektryczny. Miejska jednostka przygotowuje się do wymiany wysłużonej floty, przymierzając się do zakupu elektryków.
Dostawczy pojazd elektryczny MAN o wadze do 3,5 tony testowany jest przez Zakład Usług Komunalnych w Łowiczu od wczoraj (5 listopada). Pracownicy miejskiej jednostki sprawdzają samochód pod względem funkcjonalności i wydajności.
To, jak sprawuje się auto, sprawdzali również burmistrz Mariusz Siewiera i dyrektor ZUK-u Marek Rybus. Zdaniem włodarza Łowicza dostawczy elektryk funkcjonalnie jest bardzo podobny do pojazdów, które znajdują się we flocie Zakładu Usług Komunalnych.
- Jeździ się przyjemnie i komfortowo, a jedyną różnicą jest brak hałasu silnika – zauważa burmistrz Mariusz Siewiera, który jest zwolennikiem elektromobilności. - Na zakup auta można pozyskać 70 tys. zł dofinansowania w ramach programu „Mój elektryk”. Szacowany koszt zakupu to około 170 tys. netto – dodaje.
ZUK przymierza się do wymiany wysłużonych, kilkunastoletnich busów. Jak się dowiedzieliśmy, jeszcze w tym miesiącu planowane jest ogłoszenie przetargu na zakup pojazdu elektrycznego.
Ładowanie elektryka byłoby możliwe na terenie miejskiej oczyszczalni ścieków, która dysponuje instalacją o mocy 370 kW.
Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości na ulice Łowicza wyjadą również elektryczne autobusy.
Miejski Zakład Komunikacji chciałby przetestować chiński kompaktowy autobus elektryczny King Lion, który nie tak dawno testowano w Skierniewicach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Już głupszego wyboru być nie mogło rozumiem hybryda technologia dopracowana ale elektryki jeszcze w powijakach. Myślą już o autobusach elektrycznych niech spojrzą na Zduny oni mają i czy naprawdę są z tego zadowoleni chyba nie.
Burmistrz jest fanem elektrormobiloności? A czym jeździ? Dieselem:)??
Zielona szajba mocno odbiła w lewo.
Na razie testują, mam nadzieję, że odpuszczą sobie ten "rewolucyjny" pomysł chorych lewaków.
" Pracownicy miejskiej jednostki sprawdzają samochód pod względem funkcjonalności i wydajności." - a robota leży?
Sebastian Kaleta @sjkaleta Tak kłamie Tusk Dziennikarka docisnęła dziś Tuska by odniósł się do swoich słów o rzekomej rosyjskiej agenturalności Trumpa, a ten jak gdyby nic skłamał, że nigdy takich słów nie wygłaszał. Obmierzły typ. Sami zobaczcie: https://x.com/sjkaleta/status/1854435524485718216?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1854455885877141735%7Ctwgr%5E0b6fa4fbf49930c1e4c990eaed248b418a061534%7Ctwcon%5Es3_&ref_url=https%3A%2F%2Fniezalezna.pl%2Fpolityka%2Fknebel-za-trudne-pytania-dziennikarka-przypomniala-tuskowi-jego-slowa-nie-bedzie-wpuszczana-na-konferencje%2F530603