
Dziś (12.07) podopieczni trenera Bogdana Jóźwiaka zmierzyli się w Sierakowicach z drużyną Pogoni Grodzisk Mazowiecki w pierwszym test-meczu przed startem sezonu. Łowiczanie zaaplikowali rywalom 4 bramki, nie tracąc żadnej.
W sobotnim sparingu wystąpiło 10 testowanych zawodników, którzy ćwiczyli ostatnio w Łowiczu. Wśród nich dwóch bramkarzy – były golkiper „Ptaków” Mariusz Różalski oraz Rafał Dawid, grający w zeszłym sezonie w zespole RKS Radomsko. Nowe twarze pojawiły się w formacji defensywnej, którą utworzyli boczni obrońcy mający za sobą występy w biało-zielonych barwach, czyli Paweł Bojaruniec i Michał Żółtowski oraz stoperzy Grzegorz Wawrzyński i Marcin Nowak. Wszyscy czterej wystąpili przed tygodniem w grze wewnętrznej i mogą liczyć na poparcie szkoleniowca. Przeciwko Pogoni zagrali dziś jeszcze Damian Dombrowski (rocznik 1996, ostatnio Wisła Płock), Szymon Kiwała (rocznik 1989, ostatnio Świt Nowy Dwór Mazowiecki), Rafał Trakul (rocznik 1994, ostatnio Orzeł Nieborów) oraz Bartosz Narożnik (rocznik 1994, ostatnio Widzew II Łódź).
Wynik spotkania w 6 minucie otworzył Konrad Kowalczyk, który wykorzystał dobre dośrodkowanie Michała Adamczyka i głową skierował piłkę do bramki. Kowalczyk zdobył bramkę również przed tygodniem, w grze wewnętrznej i niewykluczone, że w przyszłym sezonie będziemy go oglądać w roli napastnika, a nie obrońcy. W dalszej części meczu łowiczanie częściej pozostawali przy piłce, choć nie potrafili sobie stworzyć klarownych sytuacji na podwyższenie prowadzenia. Rywale pierwszy strzał na bramkę Różalskiego oddali dopiero w 26 minucie, a uderzenie z dystansu z pewnymi problemami odbił golkiper „biało-zielonych”. Niedługo później było już 2:0, tym razem futbolówkę do siatki skierował Damian Nowak. W ostatnim kwadransie dwukrotnie pokazał się Maciej Wyszogrodzki, który najpierw zdecydował się na strzał, a później główkował.
W drugiej części na placu gry pojawili się nowi zawodnicy. Między słupkami stanął Rafał Dawid, przed którym wystąpiła czwórka tych samych obrońców, co w pierwszych 45 minutach spotkania. Na boisku zobaczyliśmy również pomocników Rafała Trakula, Damiana Dombrowskiego i Szymona Kiwałę, a w ataku trener postawił na Bartosza Narożnika, któremu pomagać miał Damian Kosiorek.
Niedługo po wznowieniu gry łowiczanie podwyższyli prowadzenie, a skuteczną główką popisał się Kosiorek. Ten sam zawodnik kilka chwil później musiał jednak opuścić boisko z powodu kontuzji. Jego miejsce zajął Maciej Perzyna, który zagrał na prawej obronie, a do pomocy przesunięto Bojaruńca. Od tej pory bliżej bramki przeciwników operować miał Damian Dombrowski. Spotkanie toczone w spokojnym tempie i przy stale padającym deszczu nie było porywające, choć jak przyznał po meczu Bogdan Jóźwiak, były fragmenty fajnej, ciekawej gry. Ataki „biało-zielonych” wzmogły się w ostatnim kwadransie spotkania, a szczególnie aktywni byli Narożnik i Kiwała, który w 86 minucie wpisał się na listę strzelców ustalając wynik meczu.
– Widać, że chłopaki chcą grać, biegają i wykazują zaangażowanie – powiedział Jóźwiak. Szkoleniowiec nie ukrywał zadowolenia z wyniku, a zapytany o decyzje personalne, stwierdził że na razie za wcześnie by o nich mówić. Trudno więc przewidzieć jakie będą dalsze losy obu testowanych golkiperów, którzy dziś nie mieli zbyt wiele pracy. Bez zarzutów spisali się defensorzy, nieźle radzili sobie Dombrowski, Narożnik i Kiwała.
Kolejny sparing Pelikan rozegra w najbliższą środę (16.07) w Łodzi. Przeciwnikiem „biało-zielonych” będzie ŁKS Łódź, a już 3 dni później łowiczan czeka pierwszy mecz o stawkę. W rundzie przedwstępnej Pucharu Polski Pelikan zagra z Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Pelikan Łowicz – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 4:0 (2:0)
Konrad Kowalczyk 6, Damian Nowak 32, Damian Kosiorek 56, Szymon Kiwała 86
Pelikan (I połowa): Różalski – Bojaruniec, Marcin Nowak, Wawrzyński, Żółtowski – Wyszogrodzki, Pomianowski, Bończak, Adamczyk – Damian Nowak, Kowalczyk
Pelikan (II połowa): Dawid – Bojaruniec, Marcin Nowak, Wawrzyński, Żółtowski – Kiwała, Dombrowski, Mycka, Trakul – Kosiorek (Maciej Perzyna), Narożnik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="kibic"]co z bramkarzem ? po co 2 nowych, jak mamy bardzo dobrego Przemka, a mielismy stawiac na wychowankow..... chyba w okregowce[/quote]popieram! ;>
co z bramkarzem ? po co 2 nowych, jak mamy bardzo dobrego Przemka, a mielismy stawiac na wychowankow..... chyba w okregowce
A w okręgówce i nie tylko, w okolicznych wioskach gra tylu wychowanków Pelikana. W tym "Klubie" nigdy nie szanowano własnej młodzieży i nie dawano im jakiejkolwiek perspektywy, a teraz można by było zbudować całkiem fajny zespół... A Pani prezes wciąż przy korycie i nie chce się oderwać, będzie tak jak w Kutnie, a szkoda...
rozwiązać to wszystko, szkoda naszych pieniędzy i czasu !!!!
Miłe złego początki ??