
W sobotni poranek, 19 lipca, na łowickich Błoniach odbył się już 149. parkrun – czyli cotygodniowe, bezpłatne spotkanie miłośników biegania, marszu i aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu.
Słoneczna pogoda sprzyjała ruchowi, a uczestnicy – jak co tydzień – dopisali.
Na starcie stanęli zarówno doświadczeni biegacze, jak i debiutanci, którzy po raz pierwszy zmierzyli się z pięciokilometrową trasą. W wydarzeniu udział wzięli również goście z innych miast – m.in. z Gdańska i Gdyni. Nie zabrakło nowych rekordów życiowych, szerokich uśmiechów i solidnej dawki pozytywnej energii.
Jak zawsze wielkie podziękowania należą się wolontariuszom, bez których parkrun nie mógłby się odbywać. To oni czuwają nad bezpieczeństwem, mierzą czasy i wspierają uczestników na trasie – niezależnie od pogody.
Parkrun Łowicz to nie tylko bieganie – to także spotkania w przyjaznej, rodzinnej atmosferze oraz wspólna pasja do ruchu i zdrowego stylu życia. Dla wielu osób to stały punkt każdego weekendu.
Organizatorzy już teraz zapraszają na wyjątkową, jubileuszową 150. edycję parkrunu, która odbędzie się w sobotę, 26 lipca. Z tej okazji planowana jest specjalna oprawa i niespodzianki dla uczestników.
Start tradycyjnie o godzinie 9:00 na Błoniach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie