#29 PLUS i MINUS - Kamila

Z pierwszym dniem wakacji rozpoczęliśmy cykl artykułów PLUS i MINUS. Do początku września codziennie na naszych łamach publikujemy opinie młodych łowiczan o mieście, w którym żyją.

Dzisiaj ze swoją opinią przedstawia Kamila, absolwentka łowickiego "Ekonomka".

PLUS

- promocja naszego miasta. Podobają mi się łowickie kalendarze jak również reklamy oraz wszelakie motywy pojawiające się nie tylko na strojach łowickich, ale równięz na obrusach, pościelach itp.

- duża ilość zakładów pracy

- łowickie Błonia, które genialnie się przeistoczyły

- historia miasta

- muzeum (obecnie remontowane)

- duża ilość lokali gastronomicznych

- trójkątny rynek

- położenie geograficzne Łowicza ( między Łodzią, a Warszawą) - wiążą się z tym dobre polączenia z tymi miastami. Zaletą tego jest również sąsiadowanie z innymi mniejszymi miejscowościami o ciekawych zabytkach.

- orliki, boiska na powietrzu

- basen

- praca Łok-u i Kina Feniks starająca się zapewnić rozrywkę wszystkim licząc od najmłodszych do najstarszych. Znakomite pomysły na konkursy i projekty, np. projekt Mozaika czy odmalowanie przystanku przy ulicy Świetojańskiej

- ośrodek turystyczny zapewniający tanie noclegi dla turystów i przejezdnych

- klimat miasta

- szkoła muzyczna, ośrodki nauki tańca

- polana w lasku miejskim- jest świetnym miejsce na ognisko (opłata za nią to dary dla schroniska)

MINUS

- mimo rozbudowy infrastruktury, drogi mają sobie wiele do zarzucenia

- większość imprez odbywa się wyłącznie latem

- premiery filmów w łowickim kinie wyświetlane są z dużym opóźnieniem w stosunku chociażby do skierniewickiego kina

- brakuję mi większej ilości imprez tematycznych w Pracowni. Może to moje niedoinformowanie, ale wydawało mi się, że kiedyś było tego więcej

- zaniedbany Dworzec Główny, targowica i schronisko miejskie