Do Urzędu Miejskiego w Łowiczu wpłynął wniosek w sprawie wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie miasta. Pismo trafiło pod obrady Komisji skarg, wniosków i petycji Rady Miejskiej. Co ustalili radni?
Wniosek w sprawie wprowadzenia nocnej prohibicji w Łowiczu oraz ustalenia liczby zezwoleń i zasad usytuowania miejsc sprzedaży i podawania alkoholu wpłynął do łowickiego ratusza 13 października br.
- Na podstawie art 241-247 Kodeksu postępowania administracyjnego wnoszę o podjęcie działań zmierzających do uchwalenia lokalnych regulacji w zakresie ograniczenia godzin nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży oraz uporządkowania liczby zezwoleń i zasad usytuowania miejsc sprzedaży i podawania alkoholu na terenie Państwa JST – czytamy we wniosku.
Jak wskazano dalej, działania te wpisują się w zadania własne gminy w zakresie porządku publicznego, bezpieczeństwa i ochrony zdrowia oraz wspierają realizację Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, ograniczenia w nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży może ustalić rada gminy w drodze uchwały. Na taki krok decyduje się ostatnio coraz więcej samorządów.
Zakaz sprzedawania napojów wyskokowych może zostać wprowadzony na terenie całej gminy lub wskazanych jednostek pomocniczych, w Łowiczu są nimi osiedla. Ograniczenie może dotyczyć sprzedaży alkoholu między godziną 22:00 a 6:00. Przed podjęciem uchwały wymagane jest jeszcze zasięgnięcie opinii jednostki pomocniczej.
Zgodnie z zaproponowanym przez wnioskodawczynię projektem uchwały, zakaz miałby obejmować w szczególności: sklepy detaliczne, stacje paliw, placówki handlu hurtowo-detalicznym oraz punkty sprzedaży okazjonalnej, prowadzone na podstawie zezwoleń detalicznych.
Ograniczenie nie dotyczyłoby sprzedaży napojów alkoholowych w lokalach gastronomicznych. W restauracjach, pizzeriach czy pubach nadal można by było kupić alkohol po godzinie 22.
Oprócz uchwały wprowadzającej nocną prohibicję, autorka wniosku domaga się również uporządkowania kwestii związanej z liczbą zezwoleń i zasadami usytuowania miejsc sprzedaży i podawania alkoholu. Sprawy te reguluje aktualnie uchwała Rady Miejskiej w Łowiczu z dnia 26 lipca 2018 roku.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, na terenie Łowicza może być wydanych maksymalnie 100 zezwoleń na sprzedaż alkoholu dla lokali gastronomicznych oraz 200 zezwoleń dla punktów, w których nie spożywa się alkoholu, takich jak sklepy czy stacje paliw.
Wniosek z projektami uchwał trafił pod obrady Komisji skarg, wniosków i petycji Rady Miejskiej w Łowiczu, która obradowała dzisiaj (5 listopada) w ratuszu.
Na wniosek radnego Roberta Wójcika (Łowickie.pl) komisja postanowiła wystąpić o opinie Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu oraz Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
- Osobiście jestem za nocną prohibicją, ale powinniśmy poznać opinie tych organów – uważa radny Robert Wójcik. Jak zauważył przewodniczący klubu radnych Łowickie.pl, w Polsce rośnie spożycie alkoholu, a zarówno państwo jak i społeczeństwo ponosi coraz większe koszty walki z alkoholizmem. - Kuriozalne, że alkohol można kupić na stacji paliw. Tutaj potrzebne są rozwiązania systemowe.
Odmiennego zdania jest radny Tomasz Rudnicki, lider klubu radnych Koalicji Obywatelskiej - To ograniczanie swobody handlu dla przedsiębiorców – ocenił propozycję wprowadzenia nocnej prohibicji w mieście. Jak mówił, w Łowiczu jest niewiele sklepów czynnych w nocy, w których można by było kupić alkohol. - Jeżeli to ograniczenie wejdzie, to ludzie i tak sobie poradzą.
Radna Zofia Wielemborek (Łączy nas Łowicz) zgodziła się, że warto poznać opinię policji oraz komisji zajmującej się rozwiązywaniem problemów alkoholowych. Zwróciła również uwagę, że coraz częściej słyszy się o wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców.
Przewodniczący Komisji skarg, wniosków i petycji radny Szymon Szaleniec z klubu Łączy nas Łowicz stwierdził, że nasze miasto nocą jest bardzo spokojne, a zupełnie inaczej wygląda nocne życie w Warszawie.
Od kilku dni nocna prohibicja obowiązuje w dwóch stołecznych dzielnicach: Śródmieściu i Pradze Północ.
Komisja na razie nie zajęła żadnego konkretnego stanowiska w sprawie wniosku. Następne posiedzenie odbędzie się, gdy radni otrzymają opinie wspomnianych wcześniej organów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.