#41 PLUS i MINUS - Maja

Z pierwszym dniem wakacji rozpoczęliśmy cykl artykułów PLUS i MINUS. Do początku września codziennie na naszych łamach publikujemy opinie młodych łowiczan o mieście, w którym żyją.

 

 

Każdego z nich prosimy o przyznanie Łowiczowi PLUSÓW i MINUSÓW. Sądzimy, że te ponad sześćdziesiąt świeżych opinii o Łowiczu pozwoli nam - łowiczanom, skutecznie unaocznić zalety naszego miasta oraz co ważniejsze zidentyfikować jego wady. Cykl zakończy się podsumowaniem.    Dzisiaj o opinię poprosiliśmy Maję.   PLUS Osobiście za największą zaletę naszego miasta uważam jego położenie geograficzne. Jest ono niezwykle atrakcyjne dla mieszkańców, sprzyja także rozwojowi turystyki, "popycha" do ciągłego dbania o uatrakcyjnianie infrastruktury. Nie będę oryginalna dodając, że ogromnym plusem jest nasz znak rozpoznawczy w kraju i na świecie - łowicki folklor. Cieszą również coraz liczniejsze eventy, tu pochwalić należy ŁOK za organizowanie wszelakich warsztatów, kino letnie, czy koncerty. Istotne są też mające miejsce akcje charytatywne o stale rosnącym zasięgu. Odnowiony park Błonie, liczne nowopobudowane boiska, orliki również stawiają Łowicz w korzystnym świetle.   MINUS  Niewątpliwie, ogromnym minusem Łowicza jest fakt, że często bywa on najzwyczajniej nudny. Ciężko tu o wskazanie ciekawej rozrywki dla ludzi w każdym wieku, Łowicz "chodzi spać" o 21:00, nie sposób więc się tu rozerwać. Młodym ludziom brakuje tu perspektyw, dlatego często "uciekają" szukać ich do większych miast, przez co miasto wiele traci. Także łowicki dworzec kolejowy pozostawia wiele do rzeczenia, a przecież powinien być naszą wizytówką! Drogi też nie wyglądają lepiej, ale nie jest tajemnicą, że ten problem dotyczy całego naszego kkrraju. Jednak bez względu na minusy Łowicza, zdecyydowanie nie da się go nie lubić!