#6 PLUS i MINUS - Jakub

Z pierwszym dniem wakacji rozpoczęliśmy cykl artykułów PLUS i MINUS. Do początku września codziennie na naszych łamach publikujemy opinie młodych łowiczan o mieście, w którym żyją.

 

 

Każdego z nich prosimy o przyznanie Łowiczowi PLUSÓW i MINUSÓW. Sądzimy, że te ponad sześćdziesiąt świeżych opinii o Łowiczu pozwoli nam - łowiczanom, skutecznie unaocznić zalety naszego miasta oraz co ważniejsze zidentyfikować jego wady. Cykl zakończy podsumowaniem.   Dzisiaj swoje opinie wyraził Jakub, lokalny patriota i triathlonista amator.   PLUS Mój plus dla Łowicza wędruje do ŁOKu, a dokładnie do organizowanego w każdy luty OCH Film Festiwalu. Zawsze na wiele wydarzeń z jego programu bilety wyprzedają się expresowo, repertuar filmowy jest znakomity, a zimowa aura sprzyja odwiedzaniu przytulnej sali filmowej. Jest to jedno z nielicznych cyklicznych wydarzeń kulturalnych w mieście, gdzie łowiczanie lubią się po prostu pokazać. Podobną renomę mają koncerty "Burmistrz miasta zaprasza".   MINUS W Łowiczu wstydzę się za organizację MZK z ich czerwonymi przystankowymi tabliczkami na czele. Mam wrażanie, że funkcjonowanie łowickich linii autobusowych jest archaiczne. Za zakupem nowego taboru autobusów powinny podążyć działania reorganizujące ten system komunikacji. Informacja na ich temat jest na takim poziomie, że większość z łowiczan nie wie ile w mieście funkcjonuje linii autobusowych. Część z nich mogłaby być ich potencjalnymi klientami. Szczegółowa analiza tego problemu i wyciągnięcie wniosków, pomogłoby maksymalnie zapełnić łowickie autobusy pasażerami, a przez to odciążyć lokalne ulice.