Reklama

Łowicz. Miłośnicy tenisa świętowali 50-lecie istnienia kortów przy ul. Powstańców 1863 roku (foto, film)

W sobotę 13 września na kortach ziemnych przy ul. Powstańców 1863 roku w Łowiczu odbyły się obchody z okazji 50-lecia powstania obiektu. W jubileuszowym spotkaniu wzięło udział kilkunastu pasjonatów tenisa, którzy zmierzyli się później w turnieju deblowym, a także samorządowcy.

Obchody jubileuszu istnienia kortów przy ul. Powstańców 1863 roku przebiegały pod hasłem „50 lat minęło jak jeden... set”. Hasło to oraz logo trafiło na koszulki, które przygotowano z okazji jubileuszu. 

- Nasze korty powstały w 1975 roku na 30-lecie PRL-u w tak zwanym czynie społecznym. Takie były czasy – wspomina Krzysztof Gajda, prezes Łowickiego Towarzystwa Tenisowego. 

Jak mówi, był to dość szalony pomysł, który jego zdaniem zrodził się w związku z sukcesami Wojciecha Fibaka. - Gdyby nie on, to tenis pewnie jeszcze długo by nie zaistniał w Polsce w takiej postaci – uważa Krzysztof Gajda. 

Łowiczanin opowiada, że jego przygoda z tym sportem rozpoczęła się rok czy dwa po powstaniu kortów przy Synteksie. - Przyjeżdżałem rowerem z pożyczoną rakietą i dwoma piłkami. Wchodziłem przez dziurę w siatce w ogrodzeniu i odbijałem piłkę o ściankę – opowiada. 

Później pobierał lekcje od trenerów, nestorów łowickiego tenisa, Stanisława Dańczaka i Ryszarda Gardenera. 

Dzisiaj Krzysztof Gajda wspólnie z kolegami opiekują się obiektem, który od pół wieku jest miejscem zmagań lokalnych pasjonatów tenisa. Nie jest ich zbyt wielu, bo około kilkunastu. Sami sobie sędziują mecze, a także dbają o nawierzchnię kortu. Kilka lat temu kupili używany walec do walcowania kortu. 

- To jest podstawowa czynność na korcie: dosypać mączki, zwalcować, przesiatkować i grać. Korty z mączki ceglanej wymagają codziennej pracy. Nawet jak się nie gra, trzeba je podlać, inaczej wysychają – dodaje szef ŁTT. 

Jubileuszowe spotkanie było okazją do podziękowania osobom, które grają w tenisa i dbają o korty przy ul. Powstańców 1863 r. Wśród zaproszonych gości byli też samorządowcy: starosta łowicki Marcin Kosiorek i burmistrz Łowicza Mariusz Siewiera. 

Nie obyło się bez urodzinowego tortu i lampki szampana. W ramach obchodów 50-lecia kortów rozegrano również turniej deblowy. Niestety został on przerwany z powodu deszczu. Zawodnicy mają dokończyć rozgrywki w tym tygodniu.

W przyszłym roku tenisiści chcieliby wyremontować domek, który stanowi zaplecze obiektu.

Aktualizacja: 16/09/2025 14:27
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do