
W sobotę, 9 sierpnia, zawodnicy Łowickiej Jaskini Darta udali się do Płocka na rewanżowy pojedynek w ramach Turnieju Miast Płock–Łowicz.
Łowicz reprezentowali: Krzysztof Wiesiołek, Kamil Goliszewski, Michał Michałowski, Piotr Karpiński, Renata Karpińska oraz Arkadiusz Cichal.
Był to drugi pojedynek między miastami – pierwszy, rozegrany 19 lipca w Łowiczu, zakończył się zwycięstwem gospodarzy 11:9 (w legach 41:38).
Tym razem to Płock był gospodarzem, a po krótkiej rozgrzewce i przypomnieniu zasad darterzy ruszyli do tarcz.
Do rozegrania zaplanowano 20 meczów – 16 singlowych i 4 w parach. Po pierwszych ośmiu pojedynkach wynik był remisowy 4:4. Po grach podwójnych Płock wyszedł na prowadzenie 7:5, jednak łowiczanie nie zamierzali składać broni. Walka trwała do ostatniego rzutu, lecz ostatecznie rewanż padł łupem gospodarzy – 11:9 w meczach, w legach 40:36.
– Mecze stały na bardzo wysokim poziomie, z ogromną determinacją po obu stronach. Tym razem się nie udało, ale przed nami decydujący, trzeci turniej – zapowiadają łowiccy darterzy.
Po głównych rozgrywkach odbył się dodatkowy turniej Lucky Loser z udziałem 12 zawodników. W rywalizacji grupowej (4 grupy po 3 osoby) awans do dalszej fazy wywalczały po dwie najlepsze osoby.
W tym etapie Łowicz pokazał klasę, pewnie wygrywając z rywalami z Płocka. W półfinale Renata Karpińska pokonała Piotra Karpińskiego, a w finale zmierzyła się z Krzysztofem Wiesiołkiem, który ostatecznie został zwycięzcą całego turnieju.
1. miejsce: Krzysztof Wiesiołek
2. miejsce: Renata Karpińska
4. miejsce: Piotr Karpiński
– Jestem z nas bardzo, bardzo dumna. Pojechaliśmy bez naszych najlepszych zawodników, a mimo to pokazaliśmy, że potrafimy walczyć i osiągać dobre wyniki. Oby tak dalej! – podkreśla Renata Karpińska.
Łowiczanie już zapowiadają walkę w ostatnim, rozstrzygającym meczu turnieju, który wyłoni ostatecznego zwycięzcę rywalizacji między miastami.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie