Aż dziewięć wezwań do pożarów suchych traw w powiecie łowickim

W miniony weekend (19-20 marca) strażacy z powiatu łowickiego aż dziewięciokrotnie wzywani byli do pożarów suchych traw i poszyć leśnych. Czterokrotnie interweniowali w gminie Łowicz, dwukrotnie w gm. Domaniewice i po razie w gm. Łyszkowice, Nieborów i Kocierzew Płd.

W sobotę - 19 marca - doszło do dwóch takich interwencji.

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godzinie 21:40 i dotyczyło miejscowości Skaratki pod Rogóźno (gm. Domaniewice). Płonęła tam sucha trawa między drogą a torami kolejowymi na powierzchni około 50 metrów kwadratowych. W działaniach trwających 25 minut uczestniczyła jednostka OSP Rogóźno.

Kolejne zgłoszenie wpłynęło około 22:10, tym razem paliła się sucha trawa i nieużytki na powierzchni blisko pół hektara w miejscowości Guźnia (gm. Łowicz). Strażacy z OSP KSRG Bocheń i OSP KSRG Pilaszków pożar ugasili przy pomocy tłumic i linii szybkiego natarcia. Pogorzelisko dodatkowo zostało dokładnie przelane wodą. Działania trwały niespełna pół godziny.

W niedzielę - 20 marca, strażacy interweniowali natomiast aż siedem razy. W trzech przypadkach był to pożar poszycia leśnego, natomiast w czterech suchych traw.

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godzinie 9:39 i dotyczyło pożaru suchej trawy, który przeniósł się na poszycie leśne w miejscowości Polesie (gm. Łyszkowice). Pożarem objęta była powierzchnia ponad 2 hektarów. Działania trwał prawie 3 godziny. Na miejsce zadysponowane zostały zastępy: OSP Polesie, 2 zastępy OSP KSRG Łyszkowice, OSP Czatolin, 2 zastępy OSP KSRG Dzierzgów, JRG Łowicz

Zgłoszenie o kolejnym tego typu zdarzeniu wpłynęło do dyżurnego o godzinie 11:23. Dotyczyło ono pożaru trawy przy DK92 w miejscowości Kompina (gm. Nieborów). Do zdarzenia wyjechały zastępy OSP Kompina i i OSP Bednary.

Około godziny 12:40 strażacy interweniowali na skrzyżowanie ulic Poznańskiej z Warszawską w Łowiczu. Ze zgłoszenia otrzymanego przez dyżurnego wynikało, że paliła się trawa na dużej powierzchni tuż obok zakładu produkcyjnego Lamela. Do akcji zadysponowany został zastęp GBART. Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy niezwłoczne przystąpili do gaszenia pożaru. Po ugaszeniu ognia cała powierzchnia, która uległa spaleniu została dokładnie przelana prądem wody z linii szybkiego natarcia.

Około godziny 14:20 Straż Pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze lasu w rejonie miejscowości Skaratki pod Las (gm. Domaniewice). Strażacy po dotarciu na miejsce potwierdzili rozwinięty pożar poszycia leśnego na dużej powierzchni. Przy pomocy motopomp pływających w zbiorniku wodnym utworzono linie gaśnicze. Ogień z poszycia w kilku miejscach przedostał się na suche drzewa. Płomienie w tych miejscach sięgały kilku metrów. Wstępne oszacowano, ze pożar objął powierzchnie około 2,2 hektara. Działania zakończyły się po 3 godzinach.

W działaniach udział brały: 2 zastępy OSP Rogóźno, OSP KSRG Domaniewice, OSP Czatolin, OSP KSRG Pilaszków, OSP Reczyce, OSP Wola Zbrożkowa, JRG Łowicz.

Strażacy interweniowali również przy pożarze suchej trawy w Gągolinie Północnym (gm.Kocierzew Południowy. Zgłoszenie do dyżurnego wpłynęło o godzinie 18:28. Działania zakończyły się 42 minutach.

Kilkanaście minut później, bo o godzinie 18:45 wpłynęło zgłoszenie o pożarze traw w Świeryżu Pierwszym (gm. Łowicz). Tutaj akcja strażaków z OSP Zduny i OSP Łowicz trwała niespełna godzinę.

O godzinie 22.55 wpłynęło zgłoszenie o pożarze suchej trawy w miejscowości Guźnia (gm. Łowicz). Działania zakończyły się około godziny 23.28. Na miejsce zadysponowana została jednostka OSP KSRG Pilaszków.

Pamiętajmy, że wypalania traw zakazują przepisy ustaw o ochronie przyrody i o lasach, a kodeks wykroczeń przewiduje za to karę nagany, aresztu lub grzywny,której wysokość może wynieść 5-20 tys. zł. Ponadto sprawca podlega karze pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

foto OSP Pilaszków