Babcie i dziadkowie świętowali w Wygodzie

„Kochające serce jest zawsze młode!” z takim przesłaniem wystąpili dziś (14.01) dla swoich babć i dziadków dzieci uczęszczające do Szkoły Podstawowej w Wygodzie.

Przedszkolaki i uczniowie podstawówki z podłowickiej Wygody wystąpiły dla ukochanych babć i dziadków w miejscowym Domu Ludowym. Sala wypełniła się po brzegi, a pierwsze przed kochanymi gośćmi zaprezentowały się najmłodsze dzieci, od 3-letnich przedszkolaków do uczniów klas trzecich.

Wyuczone na pamięć, lecz płynące prosto z serca życzenia wywoływały na twarzach seniorów serdeczne uśmiechy, a niektóre nawet śmiech - jak choćby wtedy, gdy dziadkom życzono wyższych emerytur. - Mamy bardzo zdolne dzieci - cieszy się nauczycielka Mariola Szwarocka-Napieraj, która wspólnie z Katarzyną Straszyńską i Kamilą Majcher przygotowywała swoich podopiecznych do wystąpienia.

Później starsze dzieci z klas IV-VI podstawówki wystawiły jasełka. Oprócz tradycyjnych postaci, czyli świętej rodziny, króla Heroda, pasterzy, trzech królów, diabłów i aniołów pojawili się też mieszkańcy ziemi łowickiej w strojach ludowych. Scenki uzupełniał komentarz z Pisma Świętego oraz znane polskie kolędy. Uczniowie ćwiczyli do spektaklu pod opieką dyrektor Agnieszki Wawrzyniaki nauczycielek Beaty Tomali, Anny Gardener i Anny Jagody.

W przedstawieniach wzięli udział Filip i Julia Miazek, wnuczęta pani Zofii Miazek. Chłopiec jest uczniem drugiej klasy, a jego siostra w tym roku ukończy naukę w podstawówce. Jak zdradziła nam pani Zofia, występ wnuków wywołał w niej wspomnienia, gdyż sama jako dziewczynka brała udział w szkolnych jasełkach. Teraz z przyjemnością przyglądała się występom młodych aktorów. - Bardzo dobrze, że są takie spotkania. Jest to taka wesoła chwila rozrywki - powiedziała nam pani Zofia Miazek.