
Uczniowie klas I-IV Pijarskiej Szkoły Podstawowej Królowej Pokoju w Łowiczu bawili się wczoraj (31 października) na Balu Wszystkich Świętych. Wydarzenie to stanowi alternatywę dla imprez organizowanych z okazji Halloween.
Radykalnie odcina się od pogańskiego zwyczaju, promując świętość oraz celebrowanie pamięci o katolickich świętych. Radosna zabawa w przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych rozpoczęła się w w pijarskiej świątyni, gdzie uczniowie wspólnie z opiekunami odmówili jedną część różańca - radosną, prosząc Matkę Bożą o opiekę nad całym światem. Odbyło się rozstrzygnięcie Konkursu Różańcowego na NAJPIĘKNIEJSZY RÓŻANIEC wykonany dowolną techniką, z dowolnych materiałów. Zwycięzcy otrzymali nagrody, a wszyscy uczestnicy konkursu pamiątkowe dyplomy i mini-puzzle ze Świętymi.
W odróżnieniu od imprez halloweenowych, na balu kostiumowym w szkole pijarskiej nie było upiorów i duchów, ale święci i błogosławieni. Dzieci przebrały się za postacie znane z Biblii czy osoby żyjące w czasach współczesnych, które zostały wyniesione na ołtarze. Pojawiały się takie postacie jak Maryja, Jan Chrzciciel, św. Mikołaj, Matka Teresa z Kalkuty czy papież Jan Paweł II. Nie brakowało też świętych patronów.
To już kolejny taki bal w tej placówce. Mimo że oparty na zabawie, posiada wartość dydaktyczną – przybliża uczniom postaci świętych, stawia ich jako wzór postępowania i zaszczepia w młodym pokoleniu pozytywne wartości i przesłania. Pokazuje także, że świętość nie musi być nudna i może być osiągalna dla zwykłego człowieka.
Animatorzy z Pijarskiego Liceum wraz z klerykiem Janem poprowadzili wesołe zabawy taneczne i konkursy. Koordynatorem całego wydarzenia był o. Dariusz Jabłoński SP.
Były tańce, gry i konkursy, a także słodki poczęstunek w klasach.
Przez ponad dwie godziny wszyscy uczestnicy balu wspólnie świętowali w serdecznej i miłej atmosferze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mam tylko nadziej, że nie tłumacza tego, że ich zabawa jest lepsza bo kościelna niż innych tylko dla tego, że nie rozumieją, że nie trzeba myśleć w jeden jedyny sposób co powiedział Pan ksiądz.
Jedni stają się dewiantami, a inni ateistami. Kaczyński się ucieszy.
Brawo! Bardzo fajna alternatywa dla tych halloween-owych dziwactw.
Kościół ma doświadczenie w tworzenie alternatywnych imprez gdy nie podoba się im że ludzie potrafią się dobrze bawić bez nich.