Burmistrzowskie spotkanie na Starzyńskiego. Problemem parkingi.

Około trzydzieści osób z dzielnicy "Starzyńskiego" przyszło wczoraj (12.11) na spotkaniu z Burmistrzem Miasta Łowicza by konsultować założenia do budżetu miasta na rok 2012.

   

 

Było to szóste z dziesięciu zaplanowanych tego typu spotkań i pierwsze na którym osobiście nie pojawił się burmistrz Kaliński. Na pytania mieszkańców odpowiadał zastępca burmistrza Bogusław Bończak.   Po krótkim opisaniu założeń budżetowych na Bogusława Bończaka padł grad pytań. Znacząca ich większość dotyczyła parkingów i podrzucania śmieci do osiedlowych kontenerów przez osoby nie mieszkające na Starzyńskiego. Co dziwne, małe zainteresowanie wzbudził temat prac nad wprowadzeniem tzw. ustawy śmieciowej.    Jak mówił burmistrz Bończak, to że tak dużo czasu poświęcamy parkingom najlepiej świadczy jak duży jest to problem tego osiedla, szczególnie w dni targowe (wtorek, piątek, sobota). Niestety w żywej dyskusji nie znaleziono konkretnego wyjścia z tej sytuacji. Bogusław Bończak podkreślał, że Łowicz to ciasne miasto i parkingów zawsze będzie za mało. Sytuację po części powinno rozwiązać wprowadzenie strefy płatnego parkowania, ale dotyczy to wyłącznie ścisłego centrum miasta.    Mieszkańcy sugerowali by policja skrupulatnie sprawdzała pojazdy parkujące w pobliżu osiedlowych bloków. W dni targowe 90% z nich nie należy do mieszkańców Starzyńskiego, a parkin ten przeznaczony jest wyłącznie dla nich. Jak zapewniał z-ca burmistrza Bogusław Bończak, porozmawia w tej sprawie z komendantem łowickiej Policji. Chociaż jak powiedział, jest to proceder trudny do skontrolowania.