Pogoda teraz: 16°C | zachmurzenie duże
Reklama
Cena Alkierzówki obniżona już o 17 tys. zł
Zarząd Powiatu Łowickiego nie rezygnuje ze zbycia drewnianej Alkierzówki położonej przy ul. Blich w Łowiczu. Cena nieruchomości została obniżona już o 17 tys. zł.
Powiat przyjął drewnianą Alkierzówkę przy ulicy Blich od Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w 2010 roku z zamiarem sprzedaży. Była ona częścią tamtejszego folwarku o tej samej nazwie. Pojawił się wówczas pomysł, aby zachować cząstkę kultury Księżaków i przenieść budowlę do maurzyckiego skansenu. Zlecono ekspertyzę drewna, która to ukazała fatalny stan obiektu. Budynek kwalifikował się tylko do rozbiórki.
Alkierzówkę z lat 30. XX wieku wypisano z miejskiego rejestru zabytków, a nieruchomość wystawiono na sprzedaż. Ogłoszono już sześć przetargów i jak do tej pory nie udało się znaleźć nabywcy na budowlę. Cena wyjściowa nieruchomości wynosiła 87 tys. zł i z każdym kolejnym postępowaniem była obniżana.
Obecnie ogłoszono siódmy przetarg (drugi z aktualną wyceną rzeczoznawcy). Cena wywoławcza działki, której powierzchnia wynosi 1023 m kw. wynosi 70 tys. zł.
Osoby zainteresowanie nabyciem nieruchomości winny do 9 lipca wpłacić wadium w kwocie 7.000 zł. Przetarg w formie licytacji zaplanowano na 12 lipca na godz. 10 w siedzibie Starostwa Powiatowego w Łowiczu.
Dodatkowych informacji w sprawie przetargu można zasięgnąć w wydziale Geodezji, Katastru i Gospodarki Nieruchomościami Starostwa Powiatowego w Łowiczu pod nr 46 830 09 11.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Super lokalizacja: hałas aut drogi 92, wrzask młodzieży ze szkoły, za plecami kibice z okien bloków, w bliskim sąsiedztwie cmentarza i straży pożarnej, niedaleko bzura- gwarancja komarów. No i jeszcze należy doliczyć koszty rozbiórki ruiny...za darmo bym tego nie chciał, a głupi niech kupi.
Nikt nie chce postwić tam bloku jak po starych kotłowniach??
70 tysięcy za co, powinni to oddać za samo rozebranie tego straszydła, to może ktoś się skusi.