Chłopaki z BDR Crew znowu pojadą w charytatywnym rajdzie Złombol. Kierunek: Portugalia

Załoga BDR Crew, czyli Adrian Laska, Jakub Szkop i Michał Kaźmierski, przygotowuje się do kolejnej edycji charytatywnego rajdu Złombol. Tym razem pojadą swoim Polonezaurusem do Portugalii.

O trójce przyjaciół z Bednar pisaliśmy już przed rokiem, gdy szykowali się do pierwszego startu w Złombolu. To charytatywny rajd samochodowy, w którym uczestniczą auta wyprodukowane w byłym bloku wschodnim.

Adrian, Jakub i Michał przed zeszłorocznymi świętami Wielkanocnymi sprowadzili z Radomska fioletowego Poloneza Caro wyprodukowanego w 1995 roku. Samochód z niespełna 100 tys. kilometrów przebiegu kupili od pierwszego właściciela.

Auto nazwali Polonezaurusem. - Nasz polonez to trochę dinozaur wśród samochodów, więc pasuje – wyjaśniali.

We wrześniu 2022 roku chłopaki po raz pierwszy wzięli udział w Złombolu. Metą charytatywnego rajdu była Albania. Ekipa BDR Crew przemierzyła polonezem ponad 7 tys. km, odwiedzając dziewięć krajów.

Teraz miłośnicy motoryzacji z Bednar przygotowują się do startu w kolejnej edycji Złombolu, która rozpocznie się 1 lipca przed Stadionem Śląskim w Chorzowie. Ekipy pojadą do portugalskiej miejscowości Nazaré, położonej na wybrzeżu Atlantyku.

- Każdy z nas będzie pierwszy raz w Portugalii, dlatego nie możemy się doczekać. Ale nie tylko sama meta jest ciekawa, również kraje i miejsca, przez które będziemy jechać – podkreślają chłopaki z BDR Crew.

Przed ekstremalną podróżą przyjaciele planują wykonać m.in. generalny remont silnika Polonezaurusa. Sprawdzą też hamulce, zawieszenie. - Wolimy być przygotowani wcześniej, żeby podróż spędzić w samochodzie, a nie pod samochodem – śmieją się.

Najważniejszym celem Złombolu jest zbiórka pieniędzy dla domów dziecka w Polsce. Każda załoga musi zebrać co najmniej 2,8 tysiąca złotych.

Wpłaty w postaci darowizny należy dokonywać na konto Fundacji Nasz Śląsk im. gen. Jerzego Ziętka z siedzibą w Chorzowie lub za pośrednictwem strony RallyGo Donations.