
Znają się od lat, ale dopiero na studiach postanowili wspólnie nagrywać. Młodzi łowiczanie: Patrycja Kierzkowska, Kuba Michalak, Kuba Pykacz i Miłosz Włodarczyk założyli zespół muzyczny Melochorda. Do sieci trafiło ich pierwsze wspólne nagranie. To cover utworu „Początek”.
Poznali się ładnych parę lat temu w szkole muzycznej. Ale jak zaznaczają, ich znajomość przypieczętowało liceum, do którego razem chodzili.
Patrycja Kierzkowska, Kuba Michalak, Kuba Pykacz i Miłosz Włodarczyk podczas nauki w Pijarskim Liceum Królowej Pokoju w Łowiczu występowali w różnych koncertach, szkolnych przedstawieniach i chodzili razem na scholę.
- Pomysł na zespół narodził się pod koniec liceum, ale przez przygotowania do matury i niepewność co będzie dalej, nie podejmowaliśmy żadnych kroków - opowiadają nam członkowie zespołu Melochorda.
Jak mówią, przetrwali próbę czasu, i mimo że studiują w różnych miastach, wciąż mają ze sobą kontakt. - Stwierdziliśmy, że fajnie by było zacząć coś działać - przyznają młodzi muzycy.
W zespole śpiewają Patrycja i Kuba Michalak, studiujący odpowiednio logopedię na Uniwersytecie Łódzkim i psychologię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Gitarzysta Kuba Pykacz studiuje elektrotechnikę na Politechnice Warszawskiej, a Miłosz, który gra na pianinie, dostał się na medycynę na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi.
22 lutego na YouTube ukazało się pierwsze wspólne nagranie Melochordy. To cover utworu „Początek”. Singiel, w którym wystąpili Dawid Podsiadło, Kortez i Krzysztof Zalewski, promował trasę koncertową Męskiego Grania 2018.
- Nasz pierwszy cover powstał w zaciszu domowym, nagrywaliśmy go na tym, co mieliśmy w domu, swoich mikrofonach, interfejsie, instrumentach, ale wiadomo od czegoś trzeba zacząć - przyznają.
Jak dodają, na razie nie posiadają swoich utworów, ale na pewno będą chcieli tworzyć własną muzykę, w miarę rozwoju zespołu.
A skąd wzięła się nazwa zespołu?
- „Melo” - od melomana, czyli osoby zafascynowanej muzyką. „Chorda” to po łacinie struna- nawiązuje do tego, że każdy w zespole używa strun do muzyki, śpiewamy dzięki strunom głosowym, gitara ma struny, i w fortepianie młoteczki uderzają o struny, dzięki czemu wydobywa się dźwięk - wyjaśniają muzycy.
Fot. Iza Opalska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak teraz osiągną jakieś sukcesy to dyrektor pijarskiej będzie się chwalił że to dzięki niemu. Pozdrawiam Pogorzała
W sumie czego innego można by się spodziewać po dyrektorze Pijarskiej ;)
Brawo chłopaki, tylko nazwa zespołu, nieco wulgarna. Radzę zmienić. No i koleżankę.
Początek jest przeciętny, miałem wrażenie że nie do końca zgrany, nieśmiały, później jest zdecydowanie lepiej. Dziewczyna ma silniejszy głos, chłopak trochę przy niej niknie, brakuje mi w jego głosie trochę więcej mocy. Aranżacja i wykonanie podobały mi się. Początki dobre, pracujcie a będzie lepiej.
Ja w szkole na apelu
Brakuje dzwiekow akordeonu i uzupelniającej gry na pile i grzebieniu. Tak poważnie to "pupy nie urywa"