Reklama

„Ciąg dalszy... Pojutrze”

25/09/2015 16:43

Jest ich coraz mniej, a mimo to dzielnie, wytrwale i w miarę swojego zdrowia pojawiają się na kolejnych zjazdach Stowarzyszenia Szarych Szeregów w Łowiczu. Nie zawiedli i tym razem.

 



Trzydniowy zjazd oddziału Stowarzyszenia Szarych Szeregów w Łowiczu rozpoczął się wczoraj, 24 września od walnego zebrania, które w kalendarzu pokryły się z 85. urodzinami obecnego przewodniczącego Kazimierza Szymańskiego. Dostojny jubilat odebrał od zgromadzonych liczne życzenia oraz kwiaty, sam jednak zaproponował, aby „odmłodzić” skład zarządu łowickiego koła. Swoją propozycję argumentował wiekiem oraz problemami zdrowotnymi. Zaznaczył również, iż chciałby uchronić działalność lokalnego oddziału, dlatego niezbędne są zmiany personalne.

Ostatecznie zebrani delegaci zgodzili się z przedmówcą, jednak nie zmienili przewodniczącego, deklarując do niego zaufanie. Do zarządu łowickiego oddziału Szarych Szeregów dołączyła Dorota Urbańska, której powierzono funkcję skarbnika. Z kolei Adam Kalinowski będzie nadzorował prace Komisji Rewizyjnej.

Główne uroczystości odbyły się dziś, 25 września. Kolejny raz organizatorem zjazdu było II Liceum Ogólnokształcące przy współudziale Łowickiego Centrum Kształcenia Ustawicznego w Łowiczu.

Hasłem przyświecającym dzisiejszym uroczystością był słowa „Ciąg dalszy Pojutrze...”, wypowiedziane przez ks. Stefana Wysockiego w rozmowie z Aleksandrem Niebudkiem, które były swoistym podsumowaniem pracy, jaką wykonali Ci, którzy chcą zachować pamięć o członkach Szarych Szeregów. Na widowni obok przedstawicieli władz samorządowych miasta i powiatu, zaprzyjaźnionych instytucji i stowarzyszeń zasiedli m.in. Kazimierz Szymański, ks. prałat Stefan Wysocki, Aleksandra Główka, Stanisław Kowalczyk, Henryk Wojda, Jerzy Wojda, Jan Warda, Halina i Andrzej Straszyńscy oraz Józefa Skiełczyńska.

W trakcie uroczystości dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego Dorota Urbańska przybliżyła młodzież z klas pierwszych historię współpracy placówki mieszczącej się przy ul. Ułańskiej z Szaroszeregowcami. Jej początki sięgają roku 2009, kiedy to do łowickiego ogólniaka przyjechali nieżyjący już Stanisław Teleman oraz Kazimierz Szymański i Jan Straszyński. Rozmowy dotyczyły wydania książki, zaś w niedługim czasie, bo w kwietniu następnego roku oba podmioty podpisały umowę o wzajemnej współpracy.

Dorota Urbańska przyznała, że ważnym wydarzeniem we wzajemnej współpracy było ustanowienie odznaki „Przyjaciela Szarych Szeregów”. Do tej pory wyróżnienie przyznano 61 osobom, a dziś do grona przyjaciół Szaroszeregowców dołączyli Jolanta Figat, Marcin Kazimierski oraz Piotr Gruziel. Każda z osób została zasłużona za wkład w krzewienie idei Szarych Szeregów, choć swoją działalność prowadzą w różny sposób.

Ostatnim punktem uroczystości było wystąpienie Aleksandra Niebudka, który opowiedział w jaki sposób on oraz jego dwie córki dbają o pamięć o swoim przodku harcmistrzu Gustawie Studzińskim. W specjalnie przygotowanych gablotach uczestnicy dzisiejszych uroczystości mogli obejrzeć pamiątki, które z wielką pieczołowitością gromadzi rodzina.

Trwający zjazd, jak każdy poprzedni jest również dobrą okazją do gromadzenia, nie tylko w naszej pamięci wspomnień od żywych świadków historii. Szczególnie interesująco zapowiadały się popołudniowe wspomnienia druhów połączone z uroczystą kolacją. Organizatorzy zaprosili członków oddziału Szarych Szeregów w Łowiczu na sentymentalną podróż na dwie nekropolie. Zjazd zakończy się jutro, tj. 26 września.

 

Galeria zdjęć na naszym FB.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do